15 października 2020, 23:55
Ciemną nocą
Kochankowie się pocą
Dzieci śpią beztrosko
Ja czuję się bosko
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
Ciemną nocą
Kochankowie się pocą
Dzieci śpią beztrosko
Ja czuję się bosko
Z Marzeną trochę pogadałam
Z Iwoną o rysowaniu popisałam
Agacie w sprawie piątku odpowiedziałam
Teresie życzenia imieninowe wysłałam
Na odpowiedź w sprawie wyników czekałam
Niczego niestety się nie dowiedziałam
Kawę litrami żłopałam
Na wieczorny spacer Mnia porwałam
Skronie olejkiem smarowałam
Audiobooka słuchałam
Z Mnia się pośmiałam
Karkówkę zamarynowałam
Wierszy parę ułożyłam
I do kompa wbiłam
Mnia chyba już wypoczęty
I prawie uspokojony
Nową zmianą wniebowzięty
I uszczęśliwiony :O)
Cały tydzień bez roboty !
Dopiero idzie w sobotę :O)
Skończą się jego kłopoty
Na życie ma większą ochotę
Dziś Mniamniuszek Dobry Duszek
Dużo zrobił "dla domu" :O)
Zatem ja tego robić nie muszę
Nie mówcie tego nikomu :O)
Śmieci wyrzucił, zakupy zrobił
Kosze na śmieci wypucował :O)
Ugotowanymi jajkami talerz ozdobił
Na śniadanie mi je ugotował :O)
I obiadek pyszny przygotował
Bo byłam bardzo zajęta
Gdzie taki facecik się uchował ? :O)
Znów jestem wniebowzięta !
Weźmiemy się za ręce
I pospacerujemy :O)
Jesieni w podzięce
Złożyć hołd tak chcemy
Melancholijnej Pani
Tańczącej z listkami
Pozawijani szalami
Na spacer się wybieramy :O)
Podziwiamy barwy Jesieni
Złoto, żółcie, brązy i czerwienie
Niedługo to się zmieni
Zniknie jak ludzkie istnienie