Archiwum 30 grudnia 2020


INTERPUNKCJA
30 grudnia 2020, 12:07

Dostałam informację,

że interpunkcji powinnam używać.

Tak, tak, ktoś miał rację.

Na sens słów ona wpływa.

A ja tak szybko piszę,

nie redaguję, bazgrolę...

Dobrze radę dobrą usłyszeć.

Poprawić się mam chęć i wolę.

NIEBO I PIEKŁO
30 grudnia 2020, 11:00

Nie ma Nieba...

Nie ma Piekła...

Kiedyś na to byłam wściekła.

Tu na ziemi wszystko mamy...

Czy tego nie zauważamy ?

PROZA ZYCIA
30 grudnia 2020, 10:59

Parę wierszy nabazgroliła.

Parę wierszy napisała.

I w poduchy się wtuliła,

znów tak krótko spała...

 

Te wiersze jej pozwalają

jakiś balans zachować.

I bardzo jej pomagają

przed bólem się chować.

 

Ona myśli, że coś napisze,

w słowach zamknie prozę życia,

że odsunie przeznaczenia ciszę,

bo nic nie ma do ukrycia.

 

I codzienność, choć normalna

tak zostanie uwieczniona.

Urywki życia, sprawa banalna,

ale w nim jeszcze jest ona...

NOC NIEPRZESPANA
30 grudnia 2020, 10:45

Oczy pieką pod powiekami...

Noc krótka i znów nieprzespana...

To jest maraton nad maratonami...

Czy jakaś normalna będzie mi dana ?

Może to pełnia Księżyca,

bo w pełnię śpię przecież gorzej.

I choć mnie on tak zachwyca,

bezsenność mi nie pomoże...

 

ANIELE STRÓŻU MÓJ...
30 grudnia 2020, 09:00

Aniele Stróżu Mój...

Czy czuwasz także nade mną ?

Aniele Stróżu Mój...

Czy tam będzie zawsze ciemno ?

Aniele Stróżu Mój...

Choć trudno mi tak czasami...

Aniele Stróżu Mój...

Ja nie chcę być z Aniołami...