Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
Siostra fotki pączków mi wysyła...
A nam aż ślinka leci...
Taka polska tradycja miła.
Cóż, mamy ciasta i kotlecik.
Nie ma sensu do sklepu jechać,
są zakazy i wieje i leje...
Ja i tak muszę cukru się wyrzekać,
choć do pączków gęba mi się śmieje.
Czeka Radek, czeka Bartek :O)
pamiętasz, że dziś Tłusty Czwartek ?
Zielonooka na pogaduchy
wpadnie chyba w sobotę. :O)
Pogaduchy u Mniamniuchy,
obydwie mamy na nie ochotę.
Jako osoba dorosła
Nazira pożegnać musiałam.
Rozpacz po psie rosła i rosła...
Długo po nim płakałam.
15 lat był z nami...
Czarny owczarek duży.
Wychował się z chłopcami,
nie lubił żadnych podróży.
Wszyscy go kochaliśmy.
Dobre życie u nas miał.
Z bólem go żegnaliśmy...
Wiele radości nam dał.
Monika opowiadała
o swojej suczce Tekili.
Uśpić ją teraz musiała
i są w bardzo trudnej chwili.
Żałoba w domu nastała,
dzieci tęsknią i płaczą.
Zrobić to przecież musiała,
a wiąże się to z ich rozpaczą....
Dorosły to rozumie,
ale dziecko nie...
Bo nie chce i nie umie
z pupilem rozstać się...
Bolesne i traumatyczne
dla dzieci to przeżycie,
gdy jego zwierzątko śliczne
utraci krótkie swe życie...