Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
Niedoścignione, piękne, kolorowe
uniosły się wysoko.
Marzenia jak baloniki urodzinowe,
poleciały ku górze, ku obłokom.
I jak do nich dosięgnąć ?
Jak złapać choćby za sznurek ?
Jakie kroki przedsięwziąć,
by mieć szansę jakąś w ogóle ?
Siedziała i tak myślała,
jakieś już kroki podjęła.
Wróżka i jej by się przydała,
by sprawą tą się zajęła.
I swoją czarodziejską różdżką
pomogłaby im spełnić marzenie.
Hej Wróżko ! Dobra Wróżko !
Czy pomożesz im z tym pragnieniem ?
Ela wczoraj się odezwała,
pogadałyśmy fajnie.
O szczepionkach rozprawiała,
rozmowa była zdalnie.
Córki odwiedzić nie może,
faceta już nie szuka.
Samej jej już jest dobrze,
może Miłość kiedyś i do niej zapuka.
Marzenia nic nie kosztują.
Marzenia są darmowe.
W głowie mi się kotłują,
mam ich pełną głowę.
Mówią, że spełnione marzenia bolą,
a ja chciałabym, by mnie bolały. :O)
U niektórych są w oku solą,
a ja tak bym chciała, by się spełniały.
Słowo jak strzała się wbiło
w delikatną wrażliwą duszę,
ale tak się złożyło,
że ja tego słuchać nie muszę.
Mogę przerwać taką rozmowę
i jej nie kontynuować.
Po co zawracać sobie tym głowę.
Po co się tym przejmować...
Wydaje się, że o tym nie myślę
i że tego nie analizuję.
Jednak zasiane ziarno w umyśle
powoli sobie kiełkuje...