17 marca 2021, 00:31
Mnia śni marzenia swoje,
chrapie w podusię wtulony.
Ja liczę oczka, pruję, broję
przy szyi golf będzie skończony. :O)
Jeszcze muszę zrobić plecy i rękawy,
z którymi zapewne będą kłopoty
i trochę kombinacji ale i zabawy,
ale o tym po tym. :O)