Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Niepokój męczy Cię stale,
kręcisz się i jesteś nerwowy,
czasem nie możesz spać wcale...
Nikt nie jest na złe wieści gotowy...
Gdy cierpi ktoś kogo kochasz,
to także boli to bardzo Ciebie...
Po kątach się snujesz i szlochasz...
choć jaki to ból dokładnie nie wiesz...
Choroba Twojej Mamy się odbija
bolesnym rykoszetem...
Czy jest to wina czyjaś ?
Odbija się smutnym echem...
Siostra desek na sufit szuka,
musi dokupić jeszcze parę paczek.
Podczas pandemii to nie lada sztuka,
sporo już kupiła tylko zaznaczę.
Tak im się położony w rodzinnym podoba,
że będą w kuchni i w salonie też kładli.
Wiek, praca, zawsze jest jakaś przeszkoda,
dobrze, że do tego sufitu wreszcie dopadli.
Pocztówki wielkanocne wysłane.
Dyskusja ożywiona trwała,
fajne tematy były poruszane.
Pogoda na spacer nam dopisała. :O)
Ajerkoniakiem lody polałam,
na deser miałam ochotę. :O)
Na coś pysznego apetyt miałam.
O diecie pogadam potem. :O)
Codziennie gorliwie, żarliwie
modlę się o rodziców Mnia zdrowie.
Szczerze, od serca prawdziwie ...
Panie Boże...Pomożesz ? Odpowiedz...