Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
| 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
| 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
| 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
| 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Z posprzątanej kuchni pięknie
nici po prostu pozostały...
Myślałam, że serce mi pęknie...
Pokrywki, patelnie się wszędzie walały.
Wszystko z szafki pod zlewem
musiało być wyjęte,
w związku z wody przelewem...
Ach Życie przeklęte...
Siostra od wczoraj się byczy
na urlopie nad jeziorem.
Krótszy pobyt niestety zaliczy,
bo autko popsuło się nie w porę...
Córka Tatusiowi truskawki dała,
uśmiechem wdzięcznym jej podziękował
i go z truskawką sfotografowała.
Ile truskawek Dziadek spałaszował ?
Po obiedzie się zastanawiali
czytać, czy filmik oglądać wspólnie.
Na spacer się nie wybierali,
bo pogoda wstrętna mówiąc ogólnie.
I już mieli się wygodnie ulokować,
Mnia na kanapie, a na hamaku Ona,
ale musieli swe plany zniwelować,
bo awaria wody została zauważona...
Woda pod zlewem się lała...
syczała i bez przerwy leciała.
Podłogę i pod szafką zalewała...
więc po Sąsiada pognała.
Przybył natychmiast z pomocą,
dłubał, odkręcał, wymieniał,
wiedział co tam jest i po co.
U siebie podobną sytuację miał.
Angela obrazem oczarowana,
zachwycona i zadowolona,
kolorowo jak ptak ubrana,
na plastyczkę to wyglądała Ona.
A ja ugrzeczniona taka
w szarej kiecce z białym kołnierzem,
jakbym koloru miała zakaz...
Dziwne to, powiem szczerze.
Kiedyś w sklepie zostałam zapytana:
- Jesteś taka w środku kolorowa,
czemu wciąż na czarno jesteś odziana ?
Nie umiałam odpowiedzi ubrać w sensowne słowa.
Powinnam iść w ciuchach w kolory
i zacząć szaleć z ciekawymi fasonami,
a ja okrywam się jak do tej pory
czarnymi i szarymi kolorami.