11 czerwca 2021, 21:52
Gdy choruje nasze zwierzątko,
gdy cierpi i umiera...
Zawija się je w zawiniątko
i już go nie ma...cholera...
A Oni mają takie Drzewo,
pod którym śpią ich byłe Koty.
Na końcu działki, na lewo...
Tam kończą się ich wszystkie psoty...
Turbit w tę odchodzi podróż,
po cudownym kocim Życiu
i nie będzie musiał cierpieć już
i ukrywać się w ukryciu.
Cierpi jego Pan i cierpi jego Pani,
nie śpią i popłakują.
Tacy byli dla niego kochani
i w sercu już go opłakują...