Archiwum wrzesień 2021, strona 40


OGLĄDANIE
02 września 2021, 11:21

A ja taka zaaferowana

porwałam swego Pana

i z rana oglądać pojechaliśmy

domek, który widzieliśmy.

 

Jest cudny, uroczy, biały,

z fajną bramką i płotem.

Domek śliczny, doskonały

z przodu z żywopłotem.

 

Jest w zabudowie szeregowej,

tak zachciało mi się go mieć...

W elewacji białej, nowej.

Ach, taki domuś móc mieć...

 

Wokół niego połaziłam,

bardzo mi się domek spodobał.

O takim domku zawsze śniłam,

mój spokój mi zrujnował...

 

 

WIECZNY ODPOCZYNEK
02 września 2021, 03:01

Tatusiowi i Dziadziusiowi,

Babci i Mamusi,

Wiktorii i Piotrowi

i naszej Córusi

wieczny odpoczynek

racz Im dać Panie...

Idąc co noc na spoczynek

ponawiam to błaganie.

 

Wierzę, że to słyszycie,

wierzę, że to czujecie...

Straciliście Życie...

Nie ma Was na Świecie...

Ale każdej Nocy

jest o Was wspomnienie...

Wieczny odpoczynek.

Zadośćuczynienie.

 

Was proszę w skupieniu

o protekcję do Najwyższego,

o pomoc w spełnieniu

Marzenia naszego.

Jeśli coś możecie,

to proszę pomóżcie !

Bliżej jesteście przecież,

podanie za mnie złóżcie.

 

Szepnijcie komu trzeba do ucha.

Jakoś to załatwcie ?

Czeka na to Mniamniuch i Mniamniucha,

Ona przez całe swoje Życie.

 

DO LOSU
02 września 2021, 02:54

Czy ja będę w stanie

usnąć taka podekscytowana ?

Śpi moje Kochanie.

A ja ? Taka jestem rozchwiana...

Wspięliśmy się ciut wyżej

po schodach do Marzenia.

Losie, proszę Cię działaj chyżej.

Tak pragniemy tego spełnienia.

KSIĄŻKA O FRIDZIE
01 września 2021, 23:58

Agata o Fridzie pożyczyła mi książkę.

Film oglądałam o tej malarce.

Problemy miała biedula niewąskie...

Czy udało się to uchwycić pisarce ?

 

Mi się malarstwo Jej nie podoba,

żadna jej praca mnie nie zachwyciła,

ale jej chropowata przez Życie droga

wielce mnie poruszyła...

GOŚCIE
01 września 2021, 23:01

Gdy Iwona do domu od nas się wyrwała,

zaraz Agata z pieskiem do nas zawitała.

I znów było gadanie i dyskutowanie

o Jej i o naszym planie

i aż do ciemnej Nocy trwało.

I do miasta się pojechało,

aby odwieźć naszych gości

do przez nich zajmowanych włości.