KOMODA DUSZY - Blogi.pl

Strona główna

Archiwum

Kalendarz

Księga gości

Księga gości

Archiwum 06 września 2021

Zielonooka wpadła z upominkami

i gadałyśmy w Hamakowie

obżerając się ciasta kęsami,

które upiekłam rano, nie powiem.

Cudne skoroszyty od Niej dostałam

ze specjalnym papierem do rysowania.

Takich jeszcze nie miałam,

czyli czekają mnie nowe wyzwania.

Zupą szpinakową się zajadała,

do siebie tylko na chwilkę wpadła,

przebrała się, hulajnogę złapała

i do pociągu dopadła.

Tylko na chwilkę do Sąsiadów

zapukałam, aby wejść i wyjść,

ale zaczęło się gadu gadu

i nie było jak do nich nie przyjść.

Wino Łukaszowe domowej roboty

jak kiper smakowaliśmy

i na placuszki Edyty nabraliśmy ochoty

i prawie do godz.22:00 ucztowaliśmy.

Na grilla na piątek zostali zaproszeni

i zaproszenie przyjęli

i przy okazji moich Imienin

smakołykami nas tak podjęli.

Przemiła wizyta na spontana.

Wow ! Imieniny spędzone wyśmienicie !

Wspaniały dzień miałam od samego rana.

Ach, cudowne bywa Życie !

Tak się jakoś ułożyło,

że Imieniny spędziłam przemiło.

Niczego na dziś się nie planowało,

a tak świetnie się poukładało.

Marzenica składała mi życzenia o świcie

i Mnia z rana należycie. :O)

Ulka się "rozżyczeniowała",

Anka -Fanka mnie obkomplementowała.

I Tomek mi składał je osobiście

i Jan Karol przy rodziców asyście.

I Babcia Tereska i Dziadek Czesio.

Jakże takie cudne życzenia cieszą !

Choć się zapierała,

że podwózki mieć nie musiała,

do domu została odwieziona

Zielonooka winem upojona. :O)

Jutro idzie przecież do pracy,

a ja nie, chcę to zaznaczyć.

Sąsiedzi też przecież pracują,

nie wszyscy jak ja próżnują.

Wygodne gniadko mają już uwite.

Meble nowe i ściany wymalowane.

Jeśli masz w domu Edytę,

masz wszędzie czysto i poprane.

I pokoik dla Synka już jest gotowy,

łóżeczko, komody i wszystko co trzeba.

Przybędzie niebawem Lokator malutki, nowy

i uchylą mu kawałek Nieba.

I łazienki cudnie już są porobione.

Wszędzie tak czysto, wręcz idealnie.

Gdzie nie spojrzysz, w każdą stronę !

Jak w pokazowym domu normalnie.

A Ona się wzruszyła

tymi malutkimi ubrankami,

gdy wszystko to zobaczyła

oczy zaszły jej łzami.