Archiwum 19 września 2021


PORUSZONA
19 września 2021, 23:55

Dwa filmy obejrzałam,

wrażliwe struny poruszyły.

Wzruszyłam się i popłakałam

i trochę mnie roztroiły...

Tak wiele jest w Życiu Zła...

ale i też mnóstwo Miłości,

która ogromne znaczenie ma

i nadaje mu szlifu i wartości.

PYTANIE
19 września 2021, 22:43

A gdyby tak w Życiu wreszcie było,

że bylibyśmy sprawiedliwie rozliczani,

za każdą rzecz którą się zrobiło ?

Czy byłoby to ok ? Czy byłoby to do bani ?

 

Za każdy podły i wredny uczynek

i za każde Zło drugiemu poczynione.

Ale byśmy wtedy mieli kwaśną minę,

jakby było to tak rozliczone.

 

I doceniona by była każda uczyniona rzecz

dobra, szlachetna i bezinteresowna.

Przejrzano by wszystko, daleko wstecz

i nagroda byłaby adekwatna i stosowna.

 

Czy wtedy byśmy się opamiętali,

bojąc się kary lub czekając na nagrodę ?

Czy dalej byśmy niedowierzali,

że Sprawiedliwość wejdzie nam w drogę ?

 

Z ZIELONOOKĄ
19 września 2021, 18:11

Kawusię pyszną dla nas zrobiła

i pajączki z szynki ze śliwką.

Jak zwykle wizyta za krótka była

i Czas pędził zdecydowanie za szybko.

 

Obiad we troje zjedliśmy

i Mnia znów poszedł na spanie,

bardzo krótko z nim pogadałyśmy,

bo padnięte było Moje Kochanie.

 

Deszcz z Hamakowa nas wyganiał

i pranie i hamaki co chwila moczył.

Nie ma jak uniknąć tego drania,

w każdej chwili może zaskoczyć.

 

Piesek Agaty jest niekłopotliwy,

jest zawsze gościem honorowym.

Choć to pies na koty prawdziwy,

nie przeszkadza i nie zawraca głowy.

 

Na osiemnastą na pociąg pognali,

bo dziś o podwózce nie ma mowy.

Fajny spacerek sobie zapodali.

Dostałam od Agaty kardigan fajowy.

 

I zeszyt A-4 mi podarowała,

bo jestem Pani Zeszytowa :O).

Nie wiem jeszcze do czego będę go miała,

na okładce jest duża kolorowa sowa.

KRZYŚ I ZUZIA
19 września 2021, 12:40

A do mnie dziś

zadzwonił Krzyś.

Dawno się nie widzieliśmy,

trochę sobie pogadaliśmy.

 

Jakoś spotkać się musimy,

napewno coś wymyślimy.

Rano o nim dziś myślałam,

telepatią go przyzwałam.

 

I Zuzia dzwoniła i pisała,

fajną swoją fotkę mi wysłała.

O szkole i koleżankach nawiązała

i że komórkowy telefon będzie miała.

 

Fajnie, będziemy częściej gadały

i ponownie stały kontakt miały.

SPOSÓB NA ŻYCIE ?
19 września 2021, 12:31

Dla Nich sposób na Życie

to w weekendy picie...

Bez alkoholu żyć nie umieją,

więc chleją, chleją, chleją...

 

Dopiero godzina 12.30 jest,

a oni są nachlani już na fest...

Przyśpiewki pijackie śpiewają

i chlają i chlają i chlają...

 

Żon i dzieci nie mają,

i nie mają się czym zająć.

Zainteresowania ? Zamiłowania ?

Butelka, kieliszek i...do chlania !

 

Gdy tylko się spotkają,

to co robią ? Chlają...i chlają...

Przemysł monopolowy wspierają.

Innej alternatywy nie mają ?

 

U Sąsiadów co tydzień to libacja.

Nie powinnam krytykować, co racja, to racja.

To ich Młodość i to im tak Życie ucieka...

A każde jest inne, każdego człowieka.