Archiwum 03 listopada 2021


ZIMNY DRAŃ
03 listopada 2021, 21:24

Jesteśmy oburzeni

jego skandalicznym zachowaniem

i wielce poruszeni...

jakim on jest zimnym draniem...

 

To takie jest niesprawiedliwe,

bezkarne i aroganckie...

Zachowanie wielce niewłaściwe,

Ech, po prostu chamskie.

 

Bardzo nieprzyjemnie mi było

słuchać o tym i przeżywałam,

co Mnia się dziś przytrafiło...

choć tego się spodziewałam.

 

Przecież przez tyle lat

widziałam jakim jest bucem.

Ma on mnóstwo wad,

nawet gdy o połowę je skrócę.

 

Żeby zagrywki jego opisywać

nie mam nawet chęci...

Często dawał nam znać,

że chętnie nas by zadręczył...

 

Ignorował, olewał, lekceważył,

zachowaniem swym urażał...

Na maksa oblicze swe dziś obnażył,

wszelkie zasady kultury podważał...

 

Zatem aż tak mnie nie zdziwiło

jego prostatckie Mnia potraktowanie,

ale bardzo przykro mi było,

że cierpi me Kochanie....

DYPLOMATYCZNIE I SKANDALICZNIE
03 listopada 2021, 20:15

Nie pojechałam z Mnia do Zuzi,

nie pojechałam...

I dobrze, bo mogło by to zburzyć,

układy, które razem z nim budowałam...

 

To dzisiejsze skandaliczne zachowanie

Martusi partnera

i moja zapewne reakcja na nie...

Ach, mogłaby wyniknąć z tego afera...

 

A Mnia rozsądnie tylko pięści zacisnął...

nie mógł patrzeć jak Zuzia płacze...

ale wiedział, że jakby go pizdnął

nie zobaczylibyśmy Jej już więcej raczej...

 

KOŁOMYJA
03 listopada 2021, 12:51

Już od wstania się szybko uwijała,

terapia, mini śniadanie,

przy obiedzie się krzątała

i jeszcze dekoracji zdejmowanie.

 

Głowa pęka, a Ona drepcze...

Spieszy się i się uwija...

Zdążyć ze wszystkim bardzo chce.

Taka kołomyja.

WYJĄTKOWI
03 listopada 2021, 10:23

- Gdybyś nie była taka wyjątkowa,

to bym się z Tobą nie przyjaźniła.

Wczoraj takie oto miłe słowa

Zielonooka do mnie mówiła.

 

A przecież na swój sposób

każdy z nas jest wyjatkowy,

Tyle ile jest na świecie osób,

tyle to dusz i serc unikatowych.

 

BÓL GŁOWY
03 listopada 2021, 10:05

Ból głowę jej kiedyś roztrzaska..

i pęknie jak arbuza kula...

Jak ma się z tego wykaraskać ?

Męczy się biedula...

 

Ani leżeć, ani wstać...

Mota się i rzuca...

Jak ona ma żyć, psia mać ?

Ból funkcjonowanie Jej zakłóca...