04 grudnia 2021, 15:32
Iza się z rana odezwała,
o przebytym covidzie pisała,
serdecznie nas pozdrawiała,
fotki swoje mi przysłała.
Iwonie nowe pomysły podałam,
znów do kuchni coś powymyślałam
i Iwona jest bardzo zadowolona,
w nowe projekty mocno wkręcona.
Z Siostrą trochę pogadałyśmy,
jak zwykle obydwie paplałyśmy,
Ona dopiero co wstała,
a ja sobie dziś dłużej pospałam.
Siedem godzin różnicy czasowej mamy,
ale często jakoś się zgadamy,
aby w odpowiednim pogadać czasie,
ale nie zawsze pasi i uda się.