Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
| 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
| 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
| 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
| 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
I Astma ją dziś męczyła
i ataku kaszlu dostała.
Ech, nierozsądna była,
że tego zakupu nie przemyślała.
U Iwony każdy najmniejszy detal
rozważa i dokładnie analizuje,
pilnuje, aby nic nie było nie tak
i wszystko perfekt tam pasuje.
A sobie po emocjach pojechała,
na spontana, bez zastanowienia,
choć przecież dobrze wiedziała,
że to potrzebuje przemyślenia.
Mój dom jest cały urządzony,
obrazami obwieszony,
przedmiotami zagracony,
ale to mój ulubiony. :O)
I jest to wręcz niemożliwe,
ale jednak prawdziwe,
że na Parawan trudno miejsce znaleźć
i ja nie przesadzam wcale...
Margotka, Marzena, Iwona,
przemiennie dziewczyny pisały,
każda czymś innym zakręcona,
wszystkie ważne sprawy miały.
Choć w domowe zadania wkręcona,
dla każdego chwilę znalazła.
Koleżanka, Siostra, Przyjaciółka, Żona.
Ggadatliwa, zajęta, przyjazna.
- Kochanie, Kochanie
kiedy skończysz to sprzątanie ?
Może filmik obejrzymy
i przyjemniej czas spędzimy ?
A Ona sprząta i kurze wyciera,
przekłada i układa...
Całe popołudnie to trwa cholera,
to chyba już przesada...
Nad Zatoką na Spacerze
było bardzo sympatycznie,
powietrze rzeźkie i świeże,
słonecznie, ciepło i ślicznie.
Fotki sobie popstrykaliśmy
na dróżce i przy zamku ruinach
i Kasię z koleżanką spotkaliśmy,
ależ to fajna dziewczyna !
Na saunę się umawiałyśmy,
na następne wspólne spotkanie.
Z dzisiejszego się uradowałyśmy,
bo było takie niespodziewane.
