10 stycznia 2022, 10:30
Śniadaniem wypasionym się zajadali
i foteczki mi poprzysyłali
widoku z okna hotelu itd.
Fajowo, aż żyć się chce. :O)
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Śniadaniem wypasionym się zajadali
i foteczki mi poprzysyłali
widoku z okna hotelu itd.
Fajowo, aż żyć się chce. :O)
Mnia chodzi skrzywiony...
covid, polityka, praca...
I lekko urażony,
że o te tematy zahaczam...
A próbowałam tylko znaleźć wyjście
i wesprzeć go Dobrą Radą...
I dostało mi się oczywiście,
że czepiam się...i skończyło się zwadą...
Jak to z tą Miłością jest ?
Czemu ta dziewczyna przed Miłością ucieka ?
Gdy tylko czuje, że Miłość do niej zbliża się
z ucieczką od Miłości nie zwleka.
Czy robi tak dlatego, że
boi się na Miłość otworzyć ?
Tak bardzo, bardzo boi się,
że woli bez Miłości żyć ?
Kształtują nas przeżycia,
rzeźbią nasze doświadczenia.
Przykre lekcje od Życia
tworzą nas, nasze -ja-.
Gdy furtki i drzwi pozamykasz
i wejścia dla Miłości poblokujesz
szczerze siebie zapytaj,
czy dobrze z tym się czujesz...
Serce, które nie kocha...
Serce, które nie jest kochane,
w Samotności cieszy się i same szlocha...
Czy ono jest szczęśliwe w tym stanie ?
I kolejny dzień Życia :O)
wychyla się z ukrycia.
Czy czymś zaskoczy mnie ?
Czego od niego chcę ?
Do 05:30 Wiersze wpisywałam,
i drugą nockę całą zarwałam...,
ale sporo zaległości nadrobiłam
i dużo Wierszy na bloga wbiłam.
Jeszcze trochę muszę posiedzieć,
w wolnej chwili i po obiedzie
i do zeszytu je powpisywać,
ech, z zaległościami tak zawsze bywa...