Archiwum 10 stycznia 2022


KOMPLIKACJE I OGRANICZENIA
10 stycznia 2022, 18:30

 

Trochę się namęczyliśmy,

lecz Parawanu nie ustawiliśmy...

Przez te na stałe montowane szafy

szlag mnie za chwilę trafi...

Nie dość, że nie można nic jak się chce postawić,

to jeszcze nie da się w dekoratora pobawić...

Wszędzie czyhają różne ograniczenia...

I niczego nie można pozmieniać...

Pozłościłam się i powściekałam,

a baldachim biały i lampki już pozdejmowałam,

demolkę w sypialni zrobiłam

i na jutro to zostawiłam,

bo jeszcze muszę pokombinować

i rzeczy koło łóżka przeorganizować

i może uda się znaleźć rozwiązanie,

aby Parawan pięknie wyglądał na tej ścianie.

MÓJ CI ON !
10 stycznia 2022, 16:03

 

Iwonka sprawę załatwiła,

tak jak obiecała Parawan kupiła !

I mi go przywiozła do domu,

w takiej formie mogła mi pomóc.

Oczywiście pieniążki Jej oddałam,

z trudem, ale jakoś kwotę zebrałam.

Przydała mi się kaska od Mikołajów !

Jestem happy ! Wow ! Jestem w Raju !

W Słój Szczęśliwości wpadła karteczka,

że nowy piękny Parawan ma Beateczka !

TROCHĘ RADOŚCI
10 stycznia 2022, 15:15

Marzena się nadziwić nie może,

w jakim tempie ja żyję, o mój Boże.

Wczoraj o Parawanie z Nią gadałam,

a dzisiaj w domu już go miałam.

 

Ale ja czasu nie mam na stopery.

Życie pędzi jak wariat do cholery.

Trzeba je chwytać, chwile łapać,

dopóki jest jeszcze w nas wigor i zapał.

 

I sprawiać sobie i innym jakieś Radości.

Żyje się wtedy o wiele łatwiej i prościej.

Zagłada się czai i już się szykuje...

Nikomu to nie zaszkodzi, że się poraduję.

PARAWAN
10 stycznia 2022, 10:52

Już od samego rana

jest temat "Parawana". :O)

Mniamniucha poinformowałam,

że będę Parawan miała, :O)

bo Iwonę poprosiłam,

aby mi go przywiozła i kupiła

i że od jutra, albo od dzisiaj,

będę go miała jak modnisia :O)

i ustawię go jako łóżka węzgłowie...

- I co Mnia na to powiesz ?

- Jak zwykle pomysł za bzdurny uważam.

  Za dużo rzeczy tu jest...wciąż powtarzam.

Z HOTELU
10 stycznia 2022, 10:30

 

 

Śniadaniem wypasionym się zajadali

i foteczki mi poprzysyłali

widoku z okna hotelu itd.

Fajowo, aż żyć się chce. :O)