Archiwum październik 2023, strona 18


NA WESOŁO
09 października 2023, 09:27

Jej kolana kiedyś były lubieżnie głaskane,

a teraz maściami przeciwbólowymi są smarowane...

 

I nie pachnie firmą Coty tylko jak apteka...

Ech...z wiekiem zmienia się Życie człowieka.

 

Jeśli słychać pojękiwania i jakieś ruchy,

to znaczy, że masują się obolałe Mniamniuchy. :O)

 

Drepczą, kręcą się i o czymś wciąż zapominają.

Oj, chyba w Jesień Życia powoli wkraczają.

 

 

 

 

GOŚĆ NIESPODZIEWANY
08 października 2023, 22:53

Gość niespodziewany

przyjechał nocą do Mamy.

 

O wakacjach opowiedział,

godzinkę posiedział.

 

Podarował jej magnesik

i Ona bardzo się cieszy.

 

Przemiła to była wizyta

jakby ktoś się pytał.

DZIEJE SIĘ
08 października 2023, 21:04

Enza znów we Włoszech z rodziną

liże rany po zerwaniu.

Siostra z zadowoloną miną

opowiada o w ogrodzie śniadaniu.

 

Izka do Polski dziś leci

na tydzień do Łodzi do Mamy.

Wróciły z Portugalii "me dzieci".

Mnia mecze oglądać ma plany.

 

Krzyś o swych spraw załatwianiu

z radością mnie poinformował.

Gosia pisze w rozrzewnieniu

co Los jej znów naszykował.

 

Każdy w swe sprawy wkręcony

przeżywa Życie jak umie.

A Świat w konfliktach zanurzony.

Trudno go ogarnąć i zrozumieć...

ON I ONA
08 października 2023, 16:06

Nasmarował Jej maścią kolano

gdy dokuczało Jej rano.

 

Truskawki Jej kupił  i zrobił śniadanie.

Tak okazuje Jej swoje kochanie.

 

Ale czasem krzyczy i wybucha

gdy zdenerwuje go Mniamniucha.

 

Lecz zaraz przeprasza za to,

bo szczęśliwy jest ze swoją Beatą.

 

 

NIE PISZĘ...
08 października 2023, 15:41

Nie wiem co i jak do niej pisać...

Wszystko wydaje się niestosowne...

Jakie teraz wsparcie Jej dać ?

Wszystkie tematy mogą być niewygodne...

 

Ona z Rakiem się boryka...

z badaniami i wizjami leczenia...

Wiadomo co z tego wynika

i jak wszystko co chwila się zmienia...

 

Żyje w wielkim stresie i w napięciu,

w strachu i w niepokoju...

A ja mam pisać o przedsięwzięciu,

o malowaniu, życiu w Miłości i w spokoju ?

 

Każdym tematem mogę Ją zranić,

nawet o tym nie wiedząc...

Ech...to wszystko jest do bani...

Zatem nic nie piszę, cicho siedząc.