17 lutego 2024, 23:52
Ciemna Noc Wieczór przegnała.
Księżyca i Gwiazd nie zaprasza.
Granatową suknię przywdziała,
nic jej mroku nie rozprasza.
Chłodem lekko dmuchnęła,
Wiatrem suknię podszyła,
granatowy szal wzięła
i nim Świat przykryła.
Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
| 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
| 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
| 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 01 | 02 | 03 |
Ciemna Noc Wieczór przegnała.
Księżyca i Gwiazd nie zaprasza.
Granatową suknię przywdziała,
nic jej mroku nie rozprasza.
Chłodem lekko dmuchnęła,
Wiatrem suknię podszyła,
granatowy szal wzięła
i nim Świat przykryła.
Każdym dniem zapisujemy
naszego Życia Księgę.
Los czy chcemy, czy nie chcemy
kładzie na niej swoją wstęgę.
W mojej kartki już pomięte,
a niektóre pozaginane,
ale są też niezaczęte
i jeszcze niezapisane.
Filmik mi Zuzia przysłała
jak na gitarze basowej grała.
Dla Babci i Dziadziusia
postarała się Wnusia. :O)
Dosyć sprawnie gryf chwytała,
gdy utwór Nirvany grała.
Dziękujemy Ci Kochanie
podoba nam się twoje granie !
I duma nas rozpiera,
może czeka Cię kariera. :O)
Ich Codzienność usłana jest Miłością
i przyprawiana codziennym Buziakiem.
Ludzie patrzą na to z Zazdrością,
każdy chciałby mieć Życie takie.
Głęboki oddech wzięła,
świeże powietrze zasysała,
nowy dzień zaczęła,
drzwi do soboty otwierała.
Śniadanie Mnia im zrobił,
przy posiłku wesoło gadali,
Spokój poranek zdobił,
do siebie się uśmiechali.
Codzienność i Normalność
także urocze być mogą,
gdy ludzie kochają się na wskroś
i wędrują Miłością usłaną drogą.