Archiwum luty 2024, strona 5


CUDOWNOŚCI SZAROŚCI
19 lutego 2024, 14:12

Morzem przypływ rządził,

huczały i pieniły się fale,

miliony kropel tworzyły magiczny pył,

Niebo i Morze było szare.

W tych szarościach jakby zanurzeni

po plaży i pomoście spacerowali.

Tyloma odcieniami szarości zachwyceni

cudowność jej odcieni podziwiali.

TAKIE TO TRUDNE...
19 lutego 2024, 12:02

Tak trudno jest, gdy starzy ludzie odchodzą...

Przeszli długą i krętą drogę...

ale gdy Śmierć zabiera Duszę młodą,

pogodzić się z tym absolutnie nie mogę...

 

Agata mi dzisiaj napisała,

że wczoraj zmarła Magda, jej koleżanka...

Kiedyś lekcji tańca Agata jej udzielała,

a teraz przegrała z rakiem w szrankach...

 

Podobno walczyła jak tygrysica...

wierzyła, że wygra i się nie poddawała...

Lecz Los o zdanie jej nie pytał...

I bana od niego dostała...

 

Nie znałam tej Dziewczyny,

a jest mi tak smutno na Duszy...

Pracujemy, uczymy się, walczymy...

a Śmierć i tak wyceluje do nas z kuszy...

 

I po co i na co to wszystko,

te nasze usilne wszelakie starania ?

Życie jest jak ogromne igrzysko...

tyle przeszkód mamy do pokonania...

 

A i tak nadejdzie ten nasz czas kiedyś,

że uśmiech, wieczór, dzień będzie ostatni...

Cud, że wielu  nam udało się przeżyć

i przetrwać tak długo w tej życiowej matni...

 

DOBROĆ
18 lutego 2024, 19:56

Dobroć cicha i delikatna,

wrażliwa i wykorzystywana,

piękna jak róża szkarłatna,

skromna i ośmieszana

stąpa wdzięcznie po rosie,

bezimienna Radość rozdaje.

Lubimy jej pokłosie.

Masz ją w sobie ? Jak Ci się zdaje ?

WIECZORNY SPACER
18 lutego 2024, 19:03

- A może na spacer pójdziemy?

  A może pojdziemy na spacer ?

  Rzeźkiego powietrza łykniemy,

  potrzebujemy go, no raczej ?

 

Mecze go nie zadawalały,

Legia ledwie co zremisowała,

łodziaki jak fajtłapy grały,

jej propozycja mu się spodobała.

 

Połówkę Księżyca widzieli,

słyszeli śpiewające ptaki

i powiem, że przy niedzieli

spacer był romantyczny taki.

DBAJĄCY
18 lutego 2024, 16:57

A On jej ananasy kupuje,

jagody, winogrona, gruszki, maliny.

Taka zaopiekowana się czuje,

gdy dba o jej potrzeby jej Jedyny.

 

W serduszku świeże truskaweczki

wczoraj od niego dostała.

Codziennie kupuje coś dla swojej babeczki.

Sama o siebie by tak dbać nie umiała.