Archiwum luty 2024, strona 3


OKRĄGŁE BLEJTRAMY
24 lutego 2024, 14:30

Okrągłe blejtramy

dzisiaj zakupiłam,

obok sklep art. mamy

i szczęśliwa byłam.

 

Płótno na tamborek

kiedyś naciągałam

i to było chore...

okrągłych nie miałam.

 

Teraz jestem happy,

coś fajnego namaluję,

może coś się trafi, :o)

sobie poeksperymentuję.

BABSKIE POGADUCHY
23 lutego 2024, 19:40

O godz.12:00-stej się spotkałyśmy,

a o godz.18:00-stej się rozstałyśmy.

 

Sześć godzin gadałyśmy, lokale zmieniałyśmy,

kakao piłyśmy, ciastkiem i KFC się zajadałyśmy.

 

I padało i wiało i słonko świeciło,

a nam się gawędziło, gawędziło i gawędziło. :O)

 

Ona jeszcze swego byłego męża kocha...

Sześc lat po rozwodzie, a Ona jeszcze szlocha...

 

Dla Wietnamki Ją porzucił, bezwzględnie zostawił

i niespodziewanym rozwodem wszelkich złudzeń pozbawił...

 

Ślub wziął z młodszą i ładniejszą,

zgrabniejszą , cwańszą i sprytniejszą...

 

Przeszczęśliwy i dumny wtedy chodził,

a teraz się z nim ona rozwodzi...

 

Panna konto mu ogołociła i go porzuciła,

starszym europejczykiem się widocznie znudziła.

 

Zasłużył w 100% na to swym postępowaniem,

za to jak potraktował swoją dobra żonę Tanię...

 

Dla mnie to info jest jak podarek

i nie żałuję drania absolutnie, wcale.

 

I jeszcze dzwoni do byłej Żony i się użala...

Już dawno została przekroczona jego bezszczelności skala...

NA KAWUSIĘ
23 lutego 2024, 01:04

Z Tanią się umówiłam

na jutro na 12:00-stą,

do Costy mnie zaprosiła,

na kawusię i ciasto. :O)

 

 

POTRZEBA NAM ANIOŁÓW
22 lutego 2024, 23:36

I Pan Bóg Aniołów potrzebuje,

a co dopiero my...,

gdy Życie problemy produkuje

i nie wygląda jak nasze Sny...

 

Wtedy Aniołów nam potrzeba....

potrzeba nam Aniołów,

żeby uchyliły nam rąbka Nieba

i wybawiły nas od lęków i znojów.

 

Aby poiły nas Nadzieją

i karmiły Wiarą w lepsze jutro.

Podczas gdy złośliwe Chochliki się śmieją,

może one przejmą naszą traumę okrutną...

WAKACJE "KRZYŚKÓW" CD.
22 lutego 2024, 12:27

Karen filmy mi wczoraj przysłała

z ich przewspaniałych wakacji.

Z wagonika kolejki widoki podziwiała.

Ach, nie brak "Krzyśkom" atrakcji !

 

Krzyś na czekoladkę jest opalony,

bo śmiga po miastach na skuterze.

Zapewne też na maksa jest zadowolony.

Ależ tam jest przepięknie ! Szczerze !