Najnowsze wpisy, strona 222


WIZYTA SYNKA


27 stycznia 2024, 13:25

Dzwonił, o zdrowie pytał,

a dziś była jego wizyta. :O)

 

O swojej pracy opowiadał,

happy się rozgadał. :O)

 

I Mama wielce uszczęśliwona,

z wizyty Syna zadowolona.

 

SĄ W HANOI


27 stycznia 2024, 12:14

Mama się martwi i boi...

A Oni są w Hanoi. :O)

 

Żadnych fot nie wysyłali,

bo się ciut pochorowali.

 

Coś zjedli w samolocie...

I źle z nimi było, o Cię...

 

Już jest lepiej troszeczkę.

Jutro jadą na wycieczkę.

 

Zatem Mama się uspokoiła,

bo trochę się o nich martwiła.

 

DZIERGAM KOCHANIE...


24 stycznia 2024, 21:03

Jak się doczepię do czegoś,

to nie ma człeka takiego,

który byłby w stanie

oderwać mnie od tego Kochanie...

 

Zachciało mi się czegoś innego :

czyli swetra kolorowego. :O)

Resztki wełen zebrałam

i za robótkę się zabrałam. :O)

 

Dzierganie sporo czasu zabiera,

znowu w nie wkręciłam się cholera....

I nie mam czasu na Wiersze...

Dziergać na drutach : To jest pierwsze...

TAKA SMUTNA HISTORIA


22 stycznia 2024, 23:48

Mieszkał tu i był bardzo bogaty,

a przez Pandemię zbankrutował...

Cały dorobek poszedł na straty

i kasa, którą w biznes zainwestował.

 

Najnowszym modelem mercedesa

rozbijał się po mieście i świecie.

Na bardzo wiele było go stać,

żył w luksusie, rozumiecie ?

 

A teraz w fabryce pracuje,

w tej co Mnia, też jako operator...

Czasem Życie się tak komplikuje,

a człowiek nic nie może poradzić na to...

 

Żonę ma, a mieli też Syna,

co w nałóg wpadł po uszy...

Losu, kasy, przeznaczenia to wina ?

Nie ma co o to kopii kruszyć...

 

Sporo kasy dał na leczenia podjęcie

Synowi, który miał jechać z nimi do ośrodka...

Niestety musiał zgłosić Syna zaginięcie...

Syn przepadł bez wieści i nigdy go nie spotkał...

 

Żona została, dom , pies i nowa ciężka robota.

Teraz ma zupełnie inne Życie...

A nurzał się w kasie, a potem w kłopotach...

Taką smutną historię swą opowiadał, uwierzycie ?

MIŁOŚĆ PRAWDZIWA


22 stycznia 2024, 13:48

Muzyka dudni w całym domu,

że aż kolumny podskakują.:O)

I czy to się w głowie mieści komuś,

że Oni razem tak tańcują ? :O)

 

Obydwoje siwizną przypruszeni,

w takie same ciepłe bluzy odziani,

śpiewem Mariah Carey otuleni,

w utwór "Without You" zasłuchani.

 

Skusił go jego kącik Melomana  :O)

do włączenia przebojów sprzed lat.

Ona przytula się do niego roześmiana

i w rytm muzyki wiruje ich świat.

 

Słowa piosenki do ucha mu cytuje :

"... że żyć bez niego nie może ...",

a On przytula ją i całuje

niewiele słysząc w muzycznym ferworze.

 

Ten taniec, tak jak i ich sylwestrowy

będzie bardzo miło wspominała.

To jego speszenie, pochylenie głowy

i wokół ta sceneria cała.

 

Tak jest gdy Miłość w nas buzuje

i latami trwa i nie wygasa.

Gorąca krew w żyłach pulsuje

i wszystko jest pierwsza klasa.

 

Miłość dojrzała lepsza jest niż u młodych,

wyborna, smakowita jak stare wino,

pokonująca wszelakie przeszkody.

Życzę także i Tobie takiej Dziewczyno. :o)

 

Ja codziennie się nią rozkoszuję

i poznaję jej smak nieprzeciętny.

Wspaniale prawdziwa Miłość smakuje.

Żal, że ten dar nie dla wszystkich jest dostępny.