Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
| 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
| 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
| 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
| 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Złote siatki zarzucam
Złapać chcę swe marzenia
Jak na Jednorożce się rzucam
I jak one są nie do uchwycenia
Umykają , się oddalają
Do siatki nie chcą wpadać
Sprawy sobie nie zdają
Ile trudu muszę sobie zadać
Wierzę , że złapię jednego
Istotnego niezmiernie
Tego Najważniejszego
Pragnę go wręcz pazernie
Zadbam, dopieszczę, docenię
By się spełniło bym chciała
To jedno NAJważniejsze Marzenie
Ach, gdybym TEGO Jednorożca miała
Wszyscy mają jakieś wytyczone cele
Niektórzy je osiągają
Potrzeba wiele, a czasem tak niewiele
A fart ucieka jak zając...
Fajną dziś rozmowę miałam
Długą , bardzo miłą
Z koleżanką -12lat jej nie widziałam
Jakby to wczoraj było :O)
Dzieci jej powyrastały
Apartament sobie kupiła
Chętnie byśmy się spotkały
Gdyby Pandemia nie rządziła
Obraz jeszcze nieskończony
Trzeba go dopieścić
Mnia - krytyk - niezadowolony...
Coś jeszcze muszę umieścić
Serce kłuje, głowa boli
Przez to życie się chromoli
Trzeba tempo przystopować
No bo można wykitować
A więc książka i kawusia
Relaks w pełni zasłużony
Człowiek nawet dziś nie usiadł
Takie życie mają żony ...:O)