11 kwietnia 2020, 07:00
"-Jesteś moim szczęściem, które zesłał mi Bóg"
To rano usłyszałam
Gdy z pocałunków usypany stóg
Na poduchach nocy odnajdywałam
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
"-Jesteś moim szczęściem, które zesłał mi Bóg"
To rano usłyszałam
Gdy z pocałunków usypany stóg
Na poduchach nocy odnajdywałam
Bez stroju galowego, biletów i przemieszczania
Ptaki pod oknem KONCERT nam zaserwowały
Trele, solóweczki, tyle było do słuchania !
Tak cudnie śpiewały, że spać nie dawały
Zając długie zęby szczerzy
Pyta czemu nie śpię jeszcze
Nie chce wcale mi uwierzyć
Że wpadłam w poezji kleszcze
Misa sałatki zrobiona
Już włożona do lodówki
I karkówka upieczona
Unosi się zapach karkówki
Cały dzień w kuchni robiłam
Kroiłam i szykowałam
Ze wszystkim się wyrobiłam
Choć w nocy prawie nie spałam
Rzeżucha cudnie do góry mierzy
Domaga się podlewania
Uwija się jak należy
By urosnąć na czas Zmartwychwstania
Ciekawe czy ktoś TO zobaczył
Że ta o cieniutkich łódyżkach roślina
Przy każdym obrocie tacy
W stronę światła uparcie się wygina
Od dziecka codzień mnie zadziwia
Fauna i Flora tego świata
To Czary i Magia prawdziwa
Co może robić zwierzę lub roślina jakaś