KOMODA DUSZY, Najnowsze wpisy, wpisy, strona 322

Bez pracy, nie ma kołaczy.

My wiemy co to znaczy.

Jutro Mnia idzie do pracy,

Ciastka upiekłam, chcę zaznaczyć.

Kot schnie i ciastek pilnuje ,:O)

a Mnia je i tak pożera.

Z apetytem je pałaszuje.

Znów piec trzeba, cholera. :O)

Kot wyszedł piękny, kolorowy.

Jestem z obrazu zadowolona.

Jest uroczy i bajkowy.

Czyli sprawa załatwiona. :O)

Kot bajkowy, kolorowy

jestem nim oczarowana.

O innym nie ma mowy,

czyli tematyka obrazu wybrana.

Za malowanie się zabrałam,

inspirując się tym Kotem.

Uważam, że dobrze wybrałam.

Namalować takiego mam ochotę.

Gotowanie obiadu i pieczenie,

wspólne filmów oglądanie

i po domu się kręcenie

no i obrazu malowanie. :O)

Deszcz wciąż pada i pada,

Mnia w nerwach mecze ogląda.

Z tutejszą Pogodą trudna rada,

lać nie przestanie, na to wygląda...

W sumie to mi nie przeszkadza,

bo malowaniem jestem zajęta,

a jak maluję to Pogoda mi nie zawadza,

bo jestem art na maksa pochłonięta.

KOMODA DUSZY