Najnowsze wpisy, strona 377


TAJEMNICZA CHOROBA...


02 lipca 2023, 21:12

No, jeszcze tego nie grali !

Nie, jeszcze tego nie było,

żeby jej jedzenie podali,

a nic z jej talerza nie ubyło.

 

Tyle tragedii w Życiu miała,

nerwów, problemów. stresów,

a nawet wtedy wszystko zjadała,

nie miała z jedzeniem ekscesów.

 

A od trzech dni prawie nic nie je...

I obiadu nawet nie tknie...

Chora jest, ale to co się dzieje...

Nawet jak się jej pod nos podetknie ?

 

Podejrzewa, że ma chyba Covida

i tak go przechodzi ciężko...

Test na Covida by się jej przydał,

choć WHO pokonało Covid "zwycięzko"...

 

DWA FOTELE OGRODOWE


02 lipca 2023, 12:37

Dwa fajne fotele ogrodowe,

wymarzone, upatrzone. :O)

Na stabilnej super nodze.

24.06.br.zostały zakupione.

 

Dzisiaj info mi przysłali,

że jedenastego lipca będą.

Kurierowi już je przekazali

i do mnie niebawem przybędą.

ŁACIATEK


01 lipca 2023, 17:19

Łaciatek kilka dni się nie pojawiał,

a dziś wykończony się pojawił...

Na nogach ledwo stawał...

Prawie umierający się zjawił...

 

Widać, że biedaczek na coś choruje

i bardzo źle wygląda...

Miałczy pod oknem i źle się czuje,

jedzenia stanowczo i żałośnie żąda.

 

Do sklepu od razu pognaliśmy

i kupiłam dla kotów jedzenie suche.

Na maksa koty nakarmiliśmy.

Dbamy o nie z Mniamniuchem.

TAKA SYTUACJA


01 lipca 2023, 16:01

Do Enzy dziś pojechaliśmy,

złamaną nogę ma...

Owoce i łakocie Jej kupiliśmy,

niech trochę troski zazna.

 

Mnia nie miał gdzie zaparkować,

więc w aucie spięty siedział.

Udało nam się więc poplotkować. :O)

Nikt z nas o złamaniu nie wiedział.

 

Kolega z pracy Jej pomaga,

udostępnił Jej jeden mini pokój

i koleżanka z pracy do niej wpada,

po za tym ma święty spokój.

 

Już 3 tygodnie jest uziemniona,

ani chodzić, ani auta prowadzić...

Bez swego chłopaka osamotniona

a i na to nic nie może poradzić...

 

On dalej daleko od nas pracuje,

w swe sprawy mocno wkręcony

i się niczym innym nie przejmuje,

od uwagi każdego z nas uwolniony.

 

Przydałoby się Jej wsparcie ,

atencja i miłość swojego chłopaka,

lecz On usidlić się nie da zażarcie

i Jej sytuacja teraz jest właśnie taka.

MÓJ MINI RAJ


01 lipca 2023, 12:56

Plan był jechać nad morze

na spacer po plaży,

ale po nocnym horrorze

siedzenie mi się marzy.

 

Sił brak mi na spacery,

a i Mnia na kanapie przysypia

i powiem bez kozery:

zważajmy na pryncypia.

 

W ogródku przy stoliku

na słonku i na wiaterku ,

pośród kwiatów bez liku,

nie potrzebuję spacerku.

 

Wierszyki sobie piszę

i lipcową "Wróżkę" czytam.

Na hamak zaraz się zliszę,

gdyż tu swój mini Raj mam. :O)