PALACZE
07 września 2022, 10:19
A Oni są Palaczami,
obydwoje zaznaczę.
Zaciagają się papierochami...
Paulina i Paweł to Palacze...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
A Oni są Palaczami,
obydwoje zaznaczę.
Zaciagają się papierochami...
Paulina i Paweł to Palacze...
Zważyć JanaKarola chciałam
i było ważenie :O).
On przybrał , ale i ja przybrałam !
OMG ! Nie ! Nie ! Nie !
To przez te lody Zuziaczka..
Ech...jakoś tak wyszło...
I zapewne ta Anki kaczka :O)
Ech, na co mi przyszło !
Nerwy, Smutki i niespanie,
nic mi to nie pomaga,
bo nie wpływają na wagi spadanie
i trzeba z Nadwagą się zmagać...
Mniamniuch Moje Kochanie
leci na Ostatnie Pożegnanie,
aby podziekować Mamie
za Miłość i wychowanie...
Mniamniuch Moje Kochanie
będzie w żalu utulał Anię...
Czeka ich bolesne spotkanie
i ostatnie Uszanowanie...
Wszyscy śpią do góry brzuchami,
a ja po nocy Rosół gotuję,
aby Goście i Mnia byli ponajadani,
na jutro pyszny obiad szykuję.
Bo wszyscy odlatują jutro
na najgorsze dni z ich Życia..
Czują Rozpacz, Żal, jest im smutno...
Okropne są te żałobne przeżycia...
I biedny Mniamniuszek leci...
na Pogrzeb swojej Mamy...,
powinny być na Pogrzebie Dzieci,
tak jesteśmy wychowywani.
I nie ważne, że Serce na strzępy pęka...
że Ból jest nie do wytrzymania...
że dla Żałobników to Tortura i Męka...
że tak bolesne są Ostatnie Pożegnania...
Dawid specjalnie przyjechał,
bo do Pubu Goście chcieli jechać,
ale się jednak nie zdecydowali
i przy obiadku sobie pogadali.
I o szczepionkach i o polityce,
coraz trudniejsze się robi Życie...
Choć tematy były newralgiczne,
spotkanie było ciekawe i sympatyczne.