Najnowsze wpisy, strona 749


JAK NIANIA


17 lipca 2022, 16:56

Choć cudna dziś pogoda,

ja mam specjalne zadania.

Wygoda, niewygoda,

dzisiaj jestem jak niania.

 

Herbatki, smakołyki przynoszę,

podusie, podnóżek poprawiam.

Wszystko na górę noszę i wnoszę.

Na szóstkę się sprawiam. :O)

 

Przed 16:00-tą skończyłam robotę,

a od rana dreptałam.

Rosół, makaron, mięso, o tym potem.

Sporo łażenia dziś miałam.

UPALNA NIEDZIELA


17 lipca 2022, 16:35

Dawid i Moni z plaży dzwonili,

smażą się zadowoleni.

Izka z Radkiem z pieskami byli

na spacerze korzystając z poranka cieni.

 

Jabłecznika kawałek zaniosłam

Edycie i Łukaszowi.

Ja około 16:00-tej ciało swe wyniosłam,

aby poddało się temu upałowi.

 

Istny żar leje się z nieba.

Wow ! Afrykę tu mamy !

Odpoczynku na Słonku mi potrzeba,

bo cały dzień spędziłam z garami.

WIATR


17 lipca 2022, 16:04

Wiatr porusza źdźbłami trawy

i kiwa kwiatów głowami.

Wszystkim się delikatnie bawi,

buja pustymi hamakami.

RODZINNE SPRAWY


17 lipca 2022, 12:24

W każdej rodzinie są problemy

i sprawy niepozakańczne

i dzieją się różne sceny

i są rany niepozabliźniane.

 

Pretensje, żale, zaszłości,

niespełnione oczekiwania,

długi, nieuczciwości

i wiele do pozałatwiania.

ROSOŁEK


17 lipca 2022, 07:37

Przed trzecią się położyłam,

a przed siódmą już wstałam.

Kompresy dla Mnia przynosiłam.

Herbatę, witaminę C, ciasto podałam.

 

Mnia jeszcze nie dochodzi do siebie

i powinien dziś odpoczywać.

Jak chorować on nawet nie wie

i jak choroby się pozbywać.

 

Chciał żebym mu rosołku ugotowała,

choć za nim nie przepada,

ale ta zupa zawsze się sprawdzała,

gdy jakaś choroba nas dopada.