Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
| 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
| 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
| 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
100 dni broni się Ukraina,
już 100 dni się broni...
Cierpi jak gwałcona Dziewczyna...
a nic i nikt nie potrafi jej ochronić...
Krwawi, wciąż i wciąż gwałcona...
Atakowana, raniona, bita...
Codziennie dręczona i niszczona...
Ile jeszcze ? Ile jeszcze ? - pytam...
A Świat niby tym poruszony
ubija na tym grube interesy...
Cieszy się, że sam nie jest gwałcony...
i z prawdziwą pomocą się nie spieszy...
Nacisnął klawisz -DELITE-
i wszystko z ekranu zniknęło.
Gdyby tak można było skasować Wstyd...
Ech, żeby to wszystko szlag wzięło...
Lecz Życie to nie komputer,
choć w pamięci jest wszystko zapisane.
Na chwilę wypuścisz z rąk ster...
i twe złe zachowanie będzie ukarane.
Błąd zrobić każdemu się zdarza,
bo nie ma Ludzi nieomylnych,
ale Bezmyślność problemy stwarza
i głupio jest, bo czujesz się winny.
Dlatego zawsze myśl Babo i Chłopie
i naprawdę co robisz się zastanawiaj.
Naprawdę, bo będzie po Tobie...
A co sam popsułeś, to ponaprawiaj.
Truskawki dla niej kupił,
trzy razy droższe niż w kraju.
Zakupem budżet złupił,
chce by czuła się jak w Raju.
Zakupy zrobił i Kawę Miłości,
ziemniaki obrał do obiadu.
Zgoda w ich domu non-stop gości,
nie trzeba lepszego przykładu.
Ona mięso ugotowała
i sos do niego zrobiła.
Przy śniadaniu coś mu opowiadała,
a Miłość z nimi kawę piła.
A On ma Szczęście na wyciągnięcie ręki.
A On Szczęście na wyciągnięcie ręki ma.
I codziennie składa Panu Bogu dzięki,
że takie Szczęście ma, że Ją ma. :O)
Cisza Wieczoru nastraja
dzisiaj mnie dość nostalgicznie.
Pirat Mię do amorów zagaja,
a Zegary tykają rytmicznie.
Tylko Wiersze pisać wypada,
gdy tak cicho skrada się Noc.
Błogi Spokój się w Duszę zakrada
i wytwarza się Poezji magiczna moc.