29 sierpnia 2020, 12:36
Zuzia dzwoniła od rana
Miło ją zawsze zobaczyć
Wnusia nasza kochana
Chętnie rozmową nas raczy :O)
Pokój mi swój znów pokazywała
Imię każdego pluszaka mówiła :O)
O rysunkach, które narysowała :O)
I jak w szkole czas spędziła
W każdy weekend jest z nami
A teraz jej wziąć nie możemy
Związane jest to z finansami
Wyjść z długów musimy i chcemy
Dlatego Mnia nadgodziny bierze
Choć ze zmęczenia już ledwie zipie
I powiem szczerze
Że myśli wciąż o niespłaconym skipie