Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
| 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
| 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
| 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
| 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Wódki bym się napiła
Piwa albo wina :O)
Chociaż nigdy nie lubiłam
Ale jest tego przyczyna
Głowa tak okropnie boli
I łupie w kolanie
Ból stóp stanąć nie pozwoli
Lepiej być w ważkim stanie :O)
Ale w domu my nie mamy
Alkoholu żadnego
Nie lubimy, nie popijamy
Ech, do czarta złego !
Wieje, leje, powodzie zapowiadają
Pogoda wręcz oszalała
Ci nad oceanem, to dopiero mają
Woda w kość im porządnie dała ...
"Od wody, ziemi i powietrza
Uchroń nas Panie "
Nasz Dziadziuś czy trza czy nie trza
Na krzyżu przy drodze tak miał napisane
Jako dziewczynka o napis pytałam
Co on właściwie znaczy ?
W ogóle tego nie rozumiałam
I Dziadziuś mi wytłumaczył :O)
Stopy bolą i kolano
Bo się przeforsowała...
Zawsze z nią to samo
Gdzie ona rozum miała ?
Ciężkie donice po ogrodzie targała
W rzędzie mozolnie je ustawiała
By ładniej było, tak bardzo chciała
Umęczyła się i umordowała
Zbawienie, że Mnia się pojawił
I szybko pomógł kobiecie :O)
Jak dobrze, że się zjawił
Bo źle by z nią było...wiecie
Chce on szopę i płot pomalować
Ona kolor zielony wybrała
Nawet gdy będzie się fochować
By ładniej było by chciała...
Mnia dzielnie mi pomagał
Przy gotowaniu obiadu
Z moją złością się zmagał
Gadałam bez ładu i składu
Jak gradowa chmura
Naburmuszona chodziłam
Do sklepu zatem dał nura
A ja dalej pichciłam
On tu chciałby zostać, mieszkać
Bo tu jest super lokalizacja
Chce mi czasu trochę dać
Ja nie daję się bo jest moja racja