22 września 2020, 13:00
Słońce chyba przemęczone
Jest tylko wspomnieniem
Niebo zachmurzone
Świat zakryty cieniem
Wczoraj mocno przegięła
Wina się napiła
Pisać, czytać zaczęła
O 5-tej rano się położyła
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Słońce chyba przemęczone
Jest tylko wspomnieniem
Niebo zachmurzone
Świat zakryty cieniem
Wczoraj mocno przegięła
Wina się napiła
Pisać, czytać zaczęła
O 5-tej rano się położyła
Dawid dzwonił, pogratulował
O zażywanie suplementów pytał
Też zestaw sobie przygotował
Będzie zażywał on i jego kobita
Dostarczono na mą komórkę pokrowiec
Niecierpliwie na niego czekałam
Kto teraz, że nie jest super powie ?
Od Mnia dostałam jaki chciałam
Obwódkę ma czerwoną
Tak, od czarnego odchodzę :O)
Z pogrubioną czarną tylną stroną
Nic wygodniejszego nie wymodzę :O)
Za jej certyfikat nowy
Kieliszek wina wypiła
I za pomysł mniamniuchowy
Oby i jego sprawa się ziściła !
A wino domowej roboty
Przepyszne od Łukasza
To panaceum na kłopoty
I dobra nasza ! :O)
Następny brulion zabazgrolony
Brudnopis na moje wiersze
Wypisuję w nim peony
O czym myślę, co najważniejsze
Tyle myśli w głowie się kłębi
Co chwila inna przelatuje
Złapać i wydostać ją z tej głębi
W rymowankach próbuję
Twardy dysk, zapis starodawny :O)
W ten sposób oto powstaje
System staromodny, pradawny
Ale taki mi satysfakcję daje :O)
Papier wszystko wytrzyma
I nie kpi i nie krytykuje
Ust pogardliwie nie wydyma
Dobrze z brudnopisem się czuję :O)