16 września 2020, 15:10
Pracowite czułe rączki
O wszystko zadbały
I wszystkie bolączki
Gdzieś w dal odleciały
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Pracowite czułe rączki
O wszystko zadbały
I wszystkie bolączki
Gdzieś w dal odleciały
Siostra zadzwoniła
I pogadać chciała
Ale jej odmówiłam
Opalać się wolałam
Bo tak słonko rzadko
Przecież tutaj mamy
A codziennie gadką
Się uszczęśliwiamy
Babcia Tereska dobrze tabletki znosi
Skutki terapii nie są dla niej uciążliwe
Warto jak widać Pana Boga prosić
Bo zdarzają się czasem cuda prawdziwe
W sieci bólu zaplątana
Motała się bez nadziei
Obolała i niewyspana
Plącze się w codzienności kniei
Już Mnia dzwonił z pytaniami
Widząc rano ją wyżętą
Jak się czuje Jego Pani ?
On ma dniówkę rozpoczętą
I Agata w kostiumie w kratkę
Swoją fotkę jej wysłała
Uśmiechniętą tak Agatkę
Jak dzień w szkole zaczynała
A ona już po prysznicu
Z sieci bólu się wyplątuje
Tu ją boli, i o tu...
Z prawej strony mocno kłuje...
Parę wierszy ułożyła
Jedzenie podała
Tyle rzeczy już zrobiła
A jeszcze by chciała :O)