23 września 2020, 19:45
Buziaka słodkiego jej dał
Nad hamakiem się pochylił
Do pracy szedł, się nie rwał
Jej widok go lekko zmylił
- Co się znowu stało ?
Zapytał zdziwiony
A ją tak powykręcało...
We wszystkie świata strony...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Buziaka słodkiego jej dał
Nad hamakiem się pochylił
Do pracy szedł, się nie rwał
Jej widok go lekko zmylił
- Co się znowu stało ?
Zapytał zdziwiony
A ją tak powykręcało...
We wszystkie świata strony...
Ludzie nie doceniają tego co mają
Naprawdę nie doceniają
Za tyloma rzeczami się uganiają
Nie wszystko co chcą dostają
Pragną gwiazdki z nieba
Lub od lubego krokodyla :O)
Czy tyle aż nam potrzeba ?
Życie to krótka chwila
Doceńmy to co mamy
Uczmy się być szczęśliwymi
Tak rzadko to doceniamy
I tak wiele nie widzimy...
Pelargonie przed domem
W różach i czerwieniach
Gęsto w donicach obsadzone
Pokazują jak czas je zmienia
Jesień swe rządy zaczęła
I choć kwitną tak obficie
Już za ich liście się wzięła
A potem za ich całe życie
Tak piękne i podziwiane
Znikną niebawem sprzed domu
Niechciane i zapomniane
Zwiędnięte, niepotrzebne nikomu...
Och i ach, och i ach...
Za zaułkiem czyha strach
Czai się tu w zakamarkach
Przebrała się jego miarka
Bardzo często jej towarzyszy
W szepcie, szmerach wciąż go słyszy
Osacza ją i przytłacza...
Paraliżuje i zahacza...
I tym strachem przerażona
Niewyspana, przelękniona
Nawet boi się już bać...
Strachu ! Zostaw ją psia mać !
Gdy założę czarodziejskie okulary
Świat wydaje się piękniejszy
Znikają demony, koszmary
Ciężar życia staje się lżejszy
Gdy założę czarodziejskie okulary
Widzę tylko dobre cechy u ludzi
To ta magia ich i te czary
Nadzieję na lepsze potrafi wzbudzić
Gdy założę czarodziejskie okulary
Chciałabym aby tak już zostało
Zniknęły by ludzkie wady i przywary
Że mamy raj na ziemi by się okazało