KOMODA DUSZY, wpisy, strona 53 - Blogi.pl

Strona główna

Archiwum

Kalendarz

Księga gości

Księga gości

Archiwum październik 2020, strona 53

Szybkowar pieśń swoją śpiewa

Mówi mi, że rosół jest gotowy

Silny wiatr szarpie za oknem drzewa

Czekam na z siostrą rozmowy

Udany kamyk wczoraj zrobiłam

Koleżance, ma niedługo urodziny :O)

Twarz i znak jej zodiaku umieściłam

By wywołać uśmiech tej dziewczyny

Mnia nadgodziny dzielnie trzepie

Ja pyszną kawę w spokoju piję

Choroba mnie już nie telepie

Trochę już lepiej się czuję, żyję :O)

Dziewczyna Krzysia "Encza"

Jest bardzo dziewczęca

Jest delikatna jak laleczka

Taka mała kobieteczka :O)

Po Zuzię swym autkiem przyjechała

Z Krzysiem do Księgi Wizyt się wpisała

Herbatkę piła, kamyk od Zuzi dostała

Tacie Zuzia też pomalowany kamyk dała

Marzeniami poduszkę wypchała

Kołdrą z Nadziei się opatuliła

Znów coś sobie powymyślała :O)

I będzie teraz o tym śniła :O)

Niewidzialne ręce

Ciągną ją do łóżka

Modli się w podzięce

Za swego Mniamniuszka

Za synów wspaniałych

Doczekanie wnucząt

Za przyjaciół dojrzałych

Którzy wiele ją uczą

Dziękuje za każdy dzień

Prosząc by gorzej nie było

I zapada w snu cień

Chcąc by coś fajnego się śniło

Na przywitanie gorącym buziakiem

I fajnymi rozmowami

Zaczęliśmy dzień jak inne takie

Bo tak to jest między Mniamniuchami

Przed południem Elfika przywieźli

Krzyś z Enzą - pogadali, kawę wypili

Dobrej energii nawieźli :O)

Choć tylko pół godziny byli

Zuzia przy terapii pomogła

I kawusię mi zrobiła :O)

I najpiękniej jak mogła

O malowanie wspólne prosiła

Malowałyśmy zatem razem

Gadając i śmiejąc się - kamyki

Ja różne magic - twarze

A ona cuda na prezenciki :O)

Pyszny obiad zrobiłam

I go na czas podałam

Cud, że się wyrobiłam

Bo malowałam i doradzałam

Przemiły dzień pełen Miłości

Mnia serca i piosenki mi słał :O)

Spędziliśmy wśród radości

Że Pan Bóg i dziś nam go dał