Archiwum listopad 2020, strona 48


MOJE CZARNOWIDZTWO
11 listopada 2020, 10:08

Czarnowidztwo mnie dopadło

Spokój duszy mojej skradło...

- Mniamniuszka, proszę

  Będziesz żyć 89 lub 98 :O)

  Przecież tak Wróżka Ci wywróżyła

  A chyba by się nie pomyliła

- A Ty ? Co z Tobą ? Ile żyć będziesz ?

- Ja ? Też tak długo, miej to na względzie

   Że moi rodzicie są długowieczni

   Spójrz, osiągnęli wiek tak stateczny :O)

Tak do mnie rano Mniamniuszek gadał

Gdy widział, że w czarnowidztwo wpadam

A ja : że trzeba umrzeć...i że umrzemy...

Że za mało czasu na życie dostajemy...

Że się nie zgadzam...i że to głupie...

Ech...co tam, co tam..., mam to w d..ie

 

DOBRA WRÓŻKA
11 listopada 2020, 09:21

Z samego rana nas pozdrawiała

Zapewne w deszczu do pracy gnała

Jakie to miłe z samego rana :O)

Dziękujemy Ci Agatko Kochana :O)

W przerwie trochę sobie popisałyśmy

O migrenie i o książce pogadałyśmy

Do pracy z niezwykłymi dziećmi poleciała

Czy dla nich Dobrą Wróżką się stała ?

 

JAK NA SZACHOWNICY
10 listopada 2020, 22:30

Jak szachami na szachownicy

Możnowładcy naszym losem grają...

Mogą zostawić nas całkowicie z niczym...

Bo głęboko nas w nosie mają...

 

TYLE LAT
10 listopada 2020, 22:19

Wziął pod rękę

Swoją panienkę

Która panią się stała

 

Ech chwileńkę !

Sekundeńkę !

Ona też pana trzymała :O)

 

BURDEL
10 listopada 2020, 21:24

Ta książka George Orwella

Jest dosyć niepokojąca...

Bo przecież jasna cholera

Utopia nie ma nigdy końca...

A w takim świecie żyjemy

Gdzie absurd goni za absurdem

To wiemy, że tego nie chcemy...

A jest coraz większy burdel...