13 lutego 2021, 23:53
Wobec obecnej sytuacji
i pandemicznych wydarzeń
i tak zwanych wyższych racji
zakrywać musimy twarze...
Dla żartu fotę zrobiłyśmy,
ale naprawdę to jest chore...
Twarze sobie zakryłyśmy...
Ale pamiątka, ja chromolę..
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
Wobec obecnej sytuacji
i pandemicznych wydarzeń
i tak zwanych wyższych racji
zakrywać musimy twarze...
Dla żartu fotę zrobiłyśmy,
ale naprawdę to jest chore...
Twarze sobie zakryłyśmy...
Ale pamiątka, ja chromolę..
Niektórzy z nas medytują,
a inni wiersze piszą,
lub modlą się, kombinują...
Czy Dobre Anioły to słyszą ?
Każdy ma swoje problemy,
problemy duszy i ciała...
I tak bardzo, bardzo chcemy,
aby Dobry Anioł coś zdziałał.
Colette kamykami obdarowana,
uśmiechnięta i szczęśliwa.
Fotka do mnie już przesłana :O),
tak to teraz bywa. :O)
Coś do zjedzenia, wino, winogrona
i różę na Walentynki czekoladową
i ciastko dla Mnia przyniosła ona
w tę sobotę lutową. :O)
Złotowłosa Zielonooka
była prawie do 19.00-stej :O)
i pognała do pociągu w podskokach,
bo nie ma podwózki własnej.
Kamyki wzięła zadowolona,
bardzo się jej podobały.
Colette będzie uszczęśliwiona,
zaraz się będą widziały.
Czerwone wino piły,
zupą się zajadały.
Różne sprawy omówiły,
ale czy się nagadały ?