KOMODA DUSZY, wpisy, strona 33

Pościel dla Zuzi wyprana,

a świeża już powleczona.

Nasza Królewna kochana

będzie super ugoszczona.

Zawsze się staramy

i na głowie stajemy

i się napinamy,

gdy Zuzię bierzemy.

To dobra dziewczynka.

Miłość pięknie okazuje.

Świeża jak malinka.

Dobrze u nas się czuje.

Raz lewa noga,

a raz noga prawa...

Suchnięta, co za trwoga...

I to nie jest zabawa...

Trzecią kawę piję,

za bloga się biorę.

Intensywnie żyję ?

Czasu brak, to chore...

Sweter czeka nietknięty,

a Siostra już 3-cią rzecz robi.

A u mnie rękaw niezaczęty...

I kiedy mam go zrobić ?

Mnia od wczoraj biega do Sąsiadów,

w przesuwaniu szafek jest pomocny.

To zaleta sąsiedzkich układów :

Zgoda + pomoc = skutek owocny

Jutro Zuziaka bierzemy,

jutro bierzemy Zuziaka !

Stęskniliśmy się i bardzo chcemy !

To Radość dla nas taka.

W stopie kostkę jakąś sobie złamała...

W bucie specjalnym będzie chodziła...

Ale sobie narozrabiała...

Biedulka się tak uszkodziła...

KOMODA DUSZY