Archiwum kwiecień 2021, strona 75


WYBAWCA I OPRAWCA
03 kwietnia 2021, 02:00

Gwiazdy z rozkoszą podziwiałam.

Ślimaki pożerały mi płatki kwiatków...

35 ślimaków wyzbierałam.

Sporo tych gagatków.

 

W latarce na głowie i w rękawiczkach

dla nich ja to potwór i oprawca.

Ale dla kwiatów to pomocniczka.

Rzekłabym nawet wybawca.

DO CZŁOWIEKA Z MIASTA
02 kwietnia 2021, 23:54

Ach ! Ile dziś gwiazd na Niebie !

Ach ! Ile jest dzisiaj gwiazd !

Nawet zapewne o tym nie wiesz...

Człowieku z dużych miast.

 

Kiedy Ty patrzyłeś w Niebo ?

Kiedy gwiazd na nim szukałeś ?

Musisz gonić za każdą potrzebą...

Widoku gwiazd nie potrzebowałeś ?

 

Gdy w moim dużym mieście

gwiazd na niebie szukałam,

od smogu było coraz gęściej,

zakrywał Niebo i ich nie widziałam...

 

Wiem, że nawet gdybyś chciał

gwiazdy w dużym mieście zobaczyć,

małą szansę byś na to miał

Człowieku z miasta żyjacy inaczej.

 

A ja urodą i ilością oczarowana

tajemniczych punkcików na granacie nieba,

jestem święcie przekonana,

że takiego widoku każdemu z nas trzeba.

PRZYGOTOWANIA
02 kwietnia 2021, 17:56

 

 

 

Schab peklowany już ugotowany ,

na wędlinkę został zrobiony.:O)

Rzeżuchy rosną zielone łany. :O)

Czas przygotowań do Świąt zatwierdzony !

ZDROWIE
02 kwietnia 2021, 17:24

Edyty się o wszystko pytałam,

oko na gotowanie schabu miała,

relację jej telefonicznie zdawałam,

czynności me życzliwie pilotowała.

 

Cieszę się, że już znam ten sposób.

Będę mogła jeść taką wędlinę !

U mnie jak u zapewne wielu osób

chemia spowodowała chorób przyczynę.

 

A w tym przypadku, to wiem co jem

Mnia też już truć się wędlinami nie będzie.

Trzeba jeść zdrowiej dzień za dniem

i mieć swe Zdrowie na względzie.

 

Od Zdrowia nie ma nic ważniejszego.

Bez Zdrowia nic Cię nie ucieszy.

Jeśli nie zrozumiesz tego kolego,

szybko przestaniesz się Życiem cieszyć.

KĄCIK W OGRODZIE
02 kwietnia 2021, 17:00

 

- Chłód i wilgoć i wiatr

od razu dały się we znaki.

- Słońce zaszło za dom ? Tak...

I nie jest już to ciepły kącik taki...

 

Mnia pod sam płot mi przesunął

mój stojak z hamakiem,

więc mogę z poetycką zadumą

wymyślać jeszcze chwilę wiersze jakieś .:O)