04 czerwca 2021, 21:12
Indianina lub Indiankę
namalować mi się zachciało.
Chcę spełnić swą zachciankę,
a Czasu na wszystko za mało.
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Indianina lub Indiankę
namalować mi się zachciało.
Chcę spełnić swą zachciankę,
a Czasu na wszystko za mało.
Każdy chciałby, aby jego Droga
nie za bardzo była kręta
i bez żadnego na niej wroga
i bez przeszkód i taka piękna.
I tak różnymi drogami chadzamy,
aby dotrzeć tam gdzie chcemy,
bez przeszkód i z przeszkodami.
Niestety nie zawsze do celu dotrzemy...
Stworzyłam sobie zakątek,
zakątek w ogródku stworzyłam.
Drzewa w tych ogródkach to wyjątek,
a ja tu trzy drzewka swoje posadziłam.
Urokliwie od sąsiadów mnie oddzielają
tworząc ścianę pięknej zieleni.
Różne kolory soczystej zieleni mają
i pachną jak nie z tej ziemi.
Tak się dziwił, że ja tak gadam
z Siostrą godzinami.
A sam z Siostrą swoją gada
całymi popołudniami.
Chłód po plecach już wędruje
i bez swetra nie da się siedzieć.
Zapach kwiatów i tuj czuję.
Przyjemnie tu tak sobie posiedzieć.