02 sierpnia 2021, 21:00
Migrena tak mi dokuczała,
że nawet mało gadałam,
a to dla mnie sztuka niebywała,
żebym długo milczała.
Silny lek przeciwbólowy
niestety zażyć musiałam.
Taki ból głowy, taki ból głowy,
że z Bólu głowa pękała...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Migrena tak mi dokuczała,
że nawet mało gadałam,
a to dla mnie sztuka niebywała,
żebym długo milczała.
Silny lek przeciwbólowy
niestety zażyć musiałam.
Taki ból głowy, taki ból głowy,
że z Bólu głowa pękała...
Mnia dziś dobrze się czuł,
obiad zrobił i normalnie funkcjonował,
nie robił w robocie jak wół,
system ciut im poluzował.
Jakichś materiałów im brakowało,
zatem miał dwie maszyny.
Też nie lekko się mu pracowało,
ale lżej trochę, a o tym mówimy.
Dlatego mógł normalnie
dziś dzień przeżyć jak człowiek.
Nie stracił go formalnie,
nie musiał Poniedziałkiem odpokutować.
Siostra już biwakuje
i gadać wieczorem mogła,
ale na łączach coś szwankuje
i zła pogoda w gadce nie pomogła...
Ważne, że bezpiecznie dojechali,
Morgan przydomek James Bond dostał.
Taki przydomek mu nadali,
bo sprytnie z szelek się wydostał.
Na obiad proszony idziemy :O)
Ciesze się i jest mi bardzo miło,
ale nie wiem co przyniesiemy:
ciasto się jakoś samo nie zrobiło...
Mam migrenę... Mnia obiad zrobił.
Smacznie i na czas się wyrobił.