02 listopada 2021, 22:15
O Czakrach gadały
i kawusię piły,
spagetti zajadały,
fajnie Czas spędziły.
I coś przeczytały
i coś omówiły
i się trochę pośmiały
i zadowolone były. :O)
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
O Czakrach gadały
i kawusię piły,
spagetti zajadały,
fajnie Czas spędziły.
I coś przeczytały
i coś omówiły
i się trochę pośmiały
i zadowolone były. :O)
- Hej Beatko Kochana !
Co robisz ? Wpaść bym chciała !
Tak na spontana.
Coś bym ugotowała . :O)
- Ok, wpadaj Agata,
ale meczyk dzisiaj ma Mnia
i jest sprawa taka,
że po 22:00 będzie podwózka.
Świeczki i zapałki wzięli
i na cmentarz pognali,
w intencji zmarłych zapalić je chcieli,
ale nie dało się żadnej zapalić...
Wiatr uparcie płomyki zdmuchiwał
i po jakimś czasie zrezygnowali...
Ech, tak czasem bywa,
więc do kościółka powędrowali.
Maski duszków, nietoperze,
koty, Babę Jagę, dynie,
trzeba chować, ach nie wierzę,
jak ten Czas szybciutko płynie.
W pudle znów rok będą czekać,
by zaistnieć, oko cieszyć.
Nie można z tym przecież zwlekać.
Święta BN idą, czas się spieszyć.
Esemesa do Pana Boga wysłałam.
Czego pragnę napisałam.
Czy przeczytał ? Czy odpowie ?
Zapewne się o tym dowiem.