Archiwum 19 stycznia 2022


ZMIERZCH
19 stycznia 2022, 17:25

Zmierzch czai się po cichutku,

szary woal dyskretnie rozkłada.

 

Wieczór zbliża się powolutku.

Ona pisze Wiersze i gada i gada.

INNE ŚWIATY
19 stycznia 2022, 17:15

Tyle przedmiotów ma ukochanych:

hamaki, zegary, lampy, stoły,

fotele bujane, kosz podwieszany,

a dla Nich to są graty i pierdoły...

 

Dla Niej, to one Dom Jej tworzą

i klimat i jego atmosferę.

I czuje się w nim super wporzo

i nie chce oddać ich za cholerę...

 

Krzyś to wszystko by porozdawał,

a Mnia do skipa by wyrzucił lub spalił,

Dawid wyrzuciłby lub poodsprzedawał...

A bez nich Jej Świat by się zawalił...

 

Przez lata dobierane i kupowane

tworzą Jej Dom, Jej Świat magiczny.

Dla Nich jest wszystko pozagracane...

A dla Niej Jej Dom jest śliczny.

KOSZ Z DAREM
19 stycznia 2022, 17:08

W złotym koszu mi przyniosła

Dar, który Życiem zwą.

Ile czasu będę kosz swój niosła ?

Kiedy wybije mój dzwon ?

Ja wiedzieć tego nie chcę...

Nawet do Wróżek nie chodzę.

Niewiedza mą Duszę łechcę.

Jeszcze sobie z koszem pochodzę.:O)

 

PANIE BOŻE ZBAW NAS
19 stycznia 2022, 16:00

Kawę Miłości sobie piję,

smacznym obiadem najedzona.

Nie chudnę i nie tyję

w swój hamaczek wtulona.

 

Za Wiersze się biorę,

bo mam spore zaległości.

Nie sprzątam, nie piorę.

Nie mam dzisiaj gości.

 

Siostry mąż jest na zwolnieniu,

zatem rzadziej Ona do mnie dzwoni.

A ja zanurzona w swoim zamyśleniu...

Covidy, Omikrony...

 

Maseczki i szczepienia...

Strach przed odbieraniem praw...

Spacer i Wiersze to chwile wytchnienia...

Panie Boże ratuj nas ! Panie Boże zbaw !

 

 

JAK FASOLA
19 stycznia 2022, 15:38

Bo ja jestem Wojowniczką ,

bo ja Wojowniczką jestem.

Jak fasola ze swą tyczką,

tak ja ze swoim Jestestwem.

 

Współzależna, połączona

wspinam się i wspinam...

Swoim piętnem naznaczona,

prężnie, zwinnie się wyginam.

 

Tak Nadziei trzymam się,

kurczowo jak fasola tyczki.

I nigdy nie poddaję się

i to ja daję Losowi prztyczki.