04 lutego 2022, 21:44
Zapach Perfum się unosi,
to przeszła Beateczka. :O)
Warto było Ankę-Fankę prosić.
Dziękuję Ci Aneczka !
Bo czuję się tak kobieco,
gdy pachnę ponętnie. :O)
Muszę "obgrajdować" się nieco
i używam ich bardzo chętnie !
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Zapach Perfum się unosi,
to przeszła Beateczka. :O)
Warto było Ankę-Fankę prosić.
Dziękuję Ci Aneczka !
Bo czuję się tak kobieco,
gdy pachnę ponętnie. :O)
Muszę "obgrajdować" się nieco
i używam ich bardzo chętnie !
Faceci są tacy nieskomplikowani,
Mecz będzie i już są szczęśliwi.
Do oglądania go zawsze są przygotowani.
Czas na Mecze mają i to nikogo nie dziwi.
I Mnia także kocha Meczyki,
jak dobrze, że On nie pije alkoholu.
Te emocje, wrzaski i krzyki...
Ech, nie pojmę nigdy Miłości do futbolu.
Cieszy się, że Męża na igły namówiła,
bo i Jemu schorzeń nie brakuje.
Siostra już parę razy tam była
i nie przeszkadza jej jak ją ktoś kłuje.
Efekty widzi u siebie natychmiastowe
i nie ma awersji do igieł wbijania.
A chińskie tradycje wielopokoleniowe
wiele mają chorym do zaoferowania.
A Ja igieł boję się i ich nienawidzę...
Od razu napinam się i sztywnieję.
Trochę się tej fobii wstydzę,
ale na widok igły prawie mdleję...
Wszystko co najlepsze
w Przyjaźni się daje,
ale też i sól z pieprzem.
Tak mi się wydaje.
Kaśka wynik negatywny ma
i nie ma już covida.
To szanse na wyjście Jej da,
a powrót do domu się przyda.
Jej Córka się bardzo denerwuje,
chciałaby Mamę odebrać ze szpitala,
bo podobno K już lepiej się czuje,
ale covidowa znów była fala...
Ponad miesiąc jest w zamknięciu...
po różnych szpitalach przerzucana...
Po psychicznym takim tąpnięciu
długo musiała być hospitalizowana...