Archiwum marzec 2022, strona 9


NIEPROSZONY GOŚĆ...
25 marca 2022, 17:55

Wojna do drzwi nie pukała,

wtargnęła nieproszona...

Bomby, broń, żołnierzy zebrała,

takim "gościem" jest ona...

 

Zgliszcza po sobie zostawia

i oddech Śmierci lodowaty...

Losem i Życiem się zabawia...

Zwłoki, zniszczenia, straty...

 

Odchodzi kiedy ma ochotę

korytarzem Zgrozy i Żałoby...

Lecz może wrócić jeszcze, potem...

Oby nigdy...Czy są na to sposoby ?

POKÓJ
25 marca 2022, 16:37

Pokój to takie piękne słowo...

Gdy trwa jest nieużywane, niedoceniane...

Ale gdy bomby lecą nad twoją głową ?

Częściej zaczyna być używane...

 

Wycie syren, zaciemnianie...

Strach, Przerażenie, Obawy...

W schronach z dziećmi się ukrywanie...

i to nie dla zabawy...

 

Przeżyć, przetrwać, się ochronić...

Bliskich, Rodzinę, Siebie...

Priorytety zmieniają swój szyk...

A jeszcze to nie dotyczy Ciebie...

 

Lecz nie masz żadnej pewności,

że Groza nie zajrzy do domu Twego...

I choć Serce masz pełne Ufności,

to niestety teraz już nie ma nic pewnego...

DO WNUKÓW
25 marca 2022, 15:30

Gdybyście mieli skończone 16 lat...

za broń musielibyście chwytać...

Tak skonstruowany jest ten Świat...

Czy chcesz tego, nie będą się pytać...

 

Do Braci kazaliby Wam strzelać...

Zabijać Dzieci i Kobiety...

I to nie w grę w komputerze grać...

bo to byłby Real niestety...

 

Każdy młody jest naiwny, narwany,

do wojaczki i strzelania się rwie...

W realiach Życia zupełnie nieobeznany...

I musi robić to co dowódca od niego chce...

 

A gdy jakoś uda mu się przeżyć,

Koszmar Wojny na zawsze z nim pozostaje...

A z nim nie da się normalnie żyć...

A że Tobie udałoby się Ci się wydaje...?

 

OBIAD
25 marca 2022, 14:51

Zaraz Obiad będę podawać,

bo już zbliża się piętnasta.

Ogórkowa, ładna zastawa.

Pyszna zupa i basta.

TAKA SYTUACJA...
25 marca 2022, 14:26

Politycy Wojny prowadzą...

Niszczą , rujnują, zabijają...

Ze swym Życiem sobie nie radzą...

Wciąż nowe roszczenia mają...

 

Śmierć jak żniwiarz pracowity

zbiera żyzne plony...

Ktoś ranny, ktoś zabity...

Ktoś ucieczką wycieńczony...

 

Domy, bloki, szkoły, szpitale

płoną w niszczycielskiej pożodze...

Uchodźców napływają fale

i Bólu, płaczu, Rozpaczy po drodze...

 

Nieszczęście koronę nosi...

Okrucieństwo Wojny tryiumfuje...

Panie Boże można Cię o Pokój prosić ?

Czy się nad nimi i nami zlitujesz...?