KOMODA DUSZY, wpisy, strona 1 - Blogi.pl

Strona główna

Archiwum

Kalendarz

Księga gości

Księga gości

Archiwum maj 2022, strona 1

Ciasto w piekarniku brązowieje,

a ja ciasto na chlebuś rozczyniam.

Oj, co to się w kuchni dzieje,

ale ze mnie "Gospodynia" ;O)

Dawidowi się już pochwaliłam,

bo robię Chlebki z jego przepisu.

Od niego mąkę orkiszową mam,

zatem czeka mamusinowego popisu. :O)

Ciasto upiekę z brzoskwiniami

i połowę zostawię dla Mnia,

resztą podzielę się z dziewczynami

tak zrobić wypada i trza. :O)

Wczoraj czekoladki i mandarynki

jako "wkupne" im przyniosłam,

dziś ucieszą się Ukrainki,

że smaczny akcent polski wniosłam.

Po 18:00-stej Tania przyjechała

i do siebie mnie zawiozła.

Vala masaż nóg mi wykonała

i po kawce Tania mnie odwiozła.

Masaż nóg bolał tak jak wczoraj,

ale Vala mówi, że jest lepiej.

- Bez tego bólu byłabyś bardziej chora....

- Wiem, wiem, ale potrzebuję pokrzepień.

Jeszcze jutro i pojutrze

będę miała takie "pieszczoty"...

Ale Bólowi pazury się utrze

i teraz on będzie miał kłopoty. :O)

Księżyca dawno nie widziałam,

mego Powiernika Nocy.

Czasu dla Niego nie miałam,

a potrzebuję jego Mocy.

Mnia mnie zawiózł na 18:00-stą,

Tania pizzą poczęstowała,

podała też tureckie ciasto,

a Vala nogi mi wymasowała.

I masaż głowy mi zrobiła

i jak go robić pokazała.

Jutro na 19:00-tą się umówiłam,

znów będzie mi nogi masowała.

Jak to z płatnością będzie

jeszcze się nie dogadałyśmy,

ale na jednym masażu się nie obędzie,

że problem jest dwie widziałyśmy.

Tania po godz.23.00 mnie odwiozła

i jutro mnie też zawiezie i odwiezie.

Wierzę, że ten profesjonalny masaż coś da

i przyniesie mi ulgę i terapia się powiedzie.