Archiwum 21 maja 2022


TAXI
21 maja 2022, 23:21

Taxi zostało zamówione.

Taxi pojechaliśmy.

W jedną i drugą stronę,

Jak VIPy jeździliśmy.

 

PREZENTY
21 maja 2022, 23:06

AnkaFanka mnie obdarowała

super Kremem i Perfumami !

Wow ! Wspaniały pomysł miała !

Idealnie trafiła z tymi podarkami !

 

Kremów nie mam, nie kupuję,

nie za bardzo się na nich znam.

W zapachach Perfum świetnie się czuję

i krem dla alergików wspaniały mam !

OBIAD PROSZONY
21 maja 2022, 20:41

 

Podarki od nas zostały rozdane,

każdy miły upominek dostał,

- A Karty dla JK po za planem ?

- Wyszło, że był to w 10-tkę strzał.

 

Z Jurkiem sobie w karty grali

i mieli we dwóch ubaw po pachy.

Śmiali się i wesoło wygłupiali

wykrzykując ochy i achy . :O)

 

Babcia i Dziadek po kocyku w koniczynki,

miękkim, zielonym dostali

i mieli zadowolone minki,

i zaraz się nimi okrywali. :O).

 

A Skarbonkę ze Skrzatem JanKarol

i takie jak Paweł kolorowe karty do grania.

Od razu zagiął na nie parol. :O)

Fartuszek w koniczynki dostała Ania.

 

Jurek magnesik do piwa Otwieracz,

Dziadek jeszcze Kubas metalowy,

a i Otwieracz Breloczek Ela,

Paulina i Tomek Breloczek literowy.

 

A Sławek Kubas jak Dziadek taki sam,

a Babcia jeszcze na okulary Pokrowiec.

I zazieleniło się na Wrzecionie nam.:O)

- Fajnie było Mnia, no powiedz !

 

Atmosfera była rodzinna, magiczna.

Gołąbki Tomka to kulinarne Marzenie !

Anka w fartuszku od nas śliczna.

Obiad będzie przemiłym Wspomnieniem.

 

Znowu aż żal było wychodzić,

ale niektórzy przecież obowiązki mają.

Jankowszczaki to potrafią Gościom dogodzić.

Ach, cudownie nas ugaszczają !

 

GOŁĄBKOWA UCZTA
21 maja 2022, 17:48

Mnia Taxi zamówić musiał,

bo ja nie mogłam się ruszać...

Pęcherze i bomble na stopach...

Taka to ze mną robota...

 

A u Dziadków stół pięknie naszykowany

Anki-Fanki rekoma i staraniami

i cała Rodzina się zebrała

i Gołąbkowa Uczta trwała !

 

Babcia Terska i Dziadek Czesio

jedli spokojnie się nie spiesząc.

Ela i Jurek, Tomek i Ania

normalnie podeszli do tego dania.

 

JanKarol i Mniamniuszek

dokładkę brali zaznaczyć muszę.

A ja je wręcz pożerałam

i pyszne trzy Gołąbki pochłaniałam.

 

I był sos aksamitny, wyborowy !

Obiad przyprawiał mnie o zawrót głowy.

Pycha, wspaniały, wielce smakowity,

jakby robiony przez doświadczone kobity.

 

A to się okazało,

że Tomaszowi takie zrobić się udało,

że pod okiem swojej Mamy

stworzył ten cud kulinarny.

 

Te Gołąbki to było Mistrzostwo Świata !

Ja Wam to mówię, fanka Gołąbków - Beata.

UCZTA
21 maja 2022, 16:02

Ziemniaki polane pyyycha sosem.

- Ja, ja jeszcze Gołąbka poproszę !

- Ach jakie pyszne ! Wręcz wśmienite !

   I sos i purre i Gołąbki syte !

 

Mistrzem Gołabków się okazało

jest Tomasz J ! Mistrz jakich mało !

Ich sos i smak i ich zawijanie,

słów brakowało na Tomka obkomplementowanie.

 

A ja gadałam i wciąż je chwaliłam,

taka zachwycona Gołąbkami byłam !

Już dziś na wieczór z Ulką się nie umawialiśmy,

dlatego dłużęj u Dziadków posiedzieliśmy.

 

I się gadało i żartowało

i przemiło się czas spędzało.

Cudowny obiad w gronie rodziny,

pyszne Gołąbki, też z tej przyczyny :O)

że aż wychodzić się nie chciało,

tak szybko i miło przeleciało.