19 lipca 2022, 21:20
Żeby Mniamniucha w łóżku leżała,
to musi chora być...
I żeby bloga nie pisała,
to musi prawie nie żyć...
Ale nawet siedzieć siły nie ma
i pisać w zeszycie...
Tak, tak, to nie ściema.
Jak Was dopadnie to zobaczycie...
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Żeby Mniamniucha w łóżku leżała,
to musi chora być...
I żeby bloga nie pisała,
to musi prawie nie żyć...
Ale nawet siedzieć siły nie ma
i pisać w zeszycie...
Tak, tak, to nie ściema.
Jak Was dopadnie to zobaczycie...
Dawid dzwonił z zapytaniem,
jak przebiega chorowanie.
Cieszy się, że ciutkę mija,
witamina - C- nam sprzyja.
Pati także się pytała,
pomoc swą oferowała,
ale my wszyściutko mamy
i nie spotykamy się, bo zarażamy.
Serce, kolana, jajniki,
płuca, szyja, głowa,
kłucia, dźgania, strzyki...
Co to za Choroba ?
Pocenie się i drgawki,
dreszcze i temperatura...
Takie Wirus ma zabawki
i sporo nimi może wskórać...
U każdego coś innego
ostrzej przyatakuje,
to co mamy chorego i słabego
błyskawicznie wyłapuje.
Mnia bardzo bolą nogi,
mięśnie i ma skurcz na twarzy...
OMG, Boże Drogi...
że musiało nam się to przydarzyć...
Hej Wirusie, Ty urwisie !
Nie podobasz wcale mi się...
Dosyć ostro atakujesz...
Plany, zdrowie wszystkim psujesz...
Jesteś taki nielubiany
i niechciany, unikany...
Wszyscy ciebie się boimy.
Szczepimy się, ze strachu drżymy...
Lecz i to niewiele pomaga.
Wirusowa trwa wciąż plaga...
Czy szczepiony, czy też nie
każdy musi spotkać Cię...
Daruj sobie te ataki !
Hej, Wirusie, nie bądź taki !
Hej Wirusie, hej Wirusie !
Napisać o tobie muszę.
Bo choć się Ciebie już tak nie bałam
niestety z Tobą się spotkałam.
Nie mam siły gadać, pisać...
Na nic nie mam siły dzisiaj,
choć "Bonanzę " oglądałam
i z Anką - Fanką pogadałam.
Sił na Życie mi brakuje...
Oj,fatalnie się dziś czuję...