19 lipca 2022, 12:11
Paznokcie, szyja, jajniki,
serce, zęby, oskrzela...
Rozpaczliwe ciała krzyki
i ból głowy mi doskwiera...
Jeszcze kryzys nie minął...
Organizm walczy z Wirusem...
Co zakażenia jest przyczyną ?
Nieważne, wytrzymać muszę...
Mnia do pracy nie mógł iść,
trzy dni ma "wolnego"
i tak się męczy, shit...
I po co ? Na co ? Dlaczego ?