Wiersze, wierszyki
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
| 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
| 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
| 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
| 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Jaka szkoda, że nie da się
teleportować człowieka
jak fotkę w krótkim czasie...
Szkoda, że tego nie doczekam.
Siostra by wpadła na kawusię
lub może Anka-Fanka.
A tak, sama kawę pić dziś muszę.
I to wcale nie jest sielanka.
Ach jak fajnie by było,
gdybym i ja mogła się teleportować.
Och, jak by było miło
z kimś z daleka sobie pobiesiadować.
A potem do domu wrócić
jak gdyby tej odległości nie było...
Super byłoby tak żyć,
gdyby teleportację się uruchomiło.
Jutro na Piknik jedziemy
w nasze miejsce ulubione.
Cały osprzęt bierzemy,
Dwie godziny w jedną stronę,
bo tam jest tak pięknie.
Ach, jak pięknie tam jest !
Każdy z zachwytu aż jęknie
i słowami opisać tego nie da się.
Nadeszła przerwa na kawę.
Ach, jest na kawę przerwa.
Ja mam w tym wprawę,
pomaga w stresie i w nerwach.
Udało nam się, udało
kupić parasol kolorowy !
Kiedyś długo się go szukało,
będzie plażowy i piknikowy !
Chroniący od Słońca,
gdy gdzieś się wybierzemy
i od wiatru, piasku i gorąca.
Sprzęt wypadowy kompletujemy !
W Kościele byli
w ciszy i zadumie
i się pomodlili.
Nie lubią w tłumie.
I podziękowali
i prośby wzosili
i grzechy wyznali
i szczęśliwi byli.