24 sierpnia 2022, 18:02
Z Siostrą pogadałam,
czekała aż dni cztery,
wreszcie się doczekała,
dzwoniła bez kozery.
Nie dało się omówić wszystkiego,
za dużo się u nas dzieje
i co i jak i dlaczego.
Ojej ! JanKarol znów szaleje !
Wiersze, wierszyki
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Z Siostrą pogadałam,
czekała aż dni cztery,
wreszcie się doczekała,
dzwoniła bez kozery.
Nie dało się omówić wszystkiego,
za dużo się u nas dzieje
i co i jak i dlaczego.
Ojej ! JanKarol znów szaleje !
Pielegniarka w domu Rodziców dziś znów była,
jak Mamie rehabilitację robić, Ance pokazała.
Babcia Tereska się nieco ożywiła
i energii trochę nabrała.
I w sercach Nadzieja się zatliła
i wierzyny, że lepiej z Babcią będzie.
Dziadek Czesio czeka aż będzie chodziła,
nikt nie wie jak to dalej będzie...
Zderzenie się z bolesną Realnością
i z Prawdą nie do przyjęcia,
nie ma nic wspólnego z Rzeczywistością
i są różne drogi jej ominięcia.
Jeden w pesymizm czarny wpada
bez szans wszystko widzi i rozpacza.
Drugi wypiera tę Prawdę, zagada
i wizje optymistyczne roztacza.
Trzeci silnie bardzo w to wierzy,
że znowu będzie tak jak było...
Każdy inaczej się z tym mierzy...
Oby wszystkim sił na to starczyło.
Na komputerów bebechach się zna,
mój Laptop już z kurzu oczyszczony.
Dryg do tej roboty ma,
o Zuzi komputer został poproszony.
Dziś Zuzi i mój komputer może,
a jutro Wujka Andrzeja.
Specjalna pasta pomoże,
JanKarol to robi, w młodych nadzieja.
Dziecko jest bardzo precyzyjne
ma tzw.żyłę mechanika :
tu włoży, to przeczyści, to wyjmie
i komp już przez zakurzenie nie fika.
Śmierć przyjdzie po każdego z nas
w różnorakich okolicznościach.
Nigdy nie jest dobry na nią czas...
Nie lubimy jej nawet w gościach.
Jej wizyty są zawsze smutne
we łzy i Rozpacz przybrane...
Jakie to jest okrutne,
że wiemy że jest nam to pisane.
Nikt ze Śmiercią nie wygra...
Jest niezwyciężona...,
najwyżej odwlecze się w czasie.
Nierówna z nią jest gra...
Zawsze wygra ona..,
bo z nią wygrać nie da się...